Brown sceptycznie wypowiada się o szansach na organizację GP Londynu

Zdaniem dyrektora McLarena "domem F1 w Anglii" jest tor Silverstone.
26.07.1715:53
Nataniel Piórkowski
1624wyświetlenia


Dyrektor wykonawczy McLarena - Zak Brown, nie sądzi, aby w nieodległej przyszłości Formuła 1 mogła zorganizować wyścig na ulicach Londynu.

Po tym jak BRDC podjęło decyzję o skorzystaniu z klauzuli rozwiązującej kontrakt na organizację Grand Prix Wielkiej Brytanii po sezonie 2019, narastają spekulacje na temat nowych potencjalnych lokalizacji dla jednej z najważniejszych eliminacji sezonu.

Po sukcesie imprezy F1 Live w Londynie coraz częściej mówi się o możliwości przeniesienia wyścigu na uliczny tor w dzielnicy Docklands lub do Parku Olimpijskiego.

Brown sceptycznie ocenia jednak tego typu propozycje. Ludzie rozmawiają o Grand Prix w Londynie, co akurat byłoby ciężką sprawą. Silverstone pozostanie domem wyścigów Formuły 1 w Anglii. Infrastruktura, która byłaby wymagana do organizacji GP Londynu nie byłaby podobna do tej z innych wyścigów ulicznych, chyba że stworzyłoby się ją w okolicach Stadionu Olimpijskiego lub Parku Olimpijskiego. Silverstone to wspaniały wyścig. Miło jest czasem pomarzyć o tego typu rzeczach.

Moim zdaniem Liberty powinno kupić tor Silverstone. Wiadomo jednak, że nie jest on wystawiony na sprzedaż. Zresztą, nie jest to jedyne rozwiązanie. Gdy rozejrzysz się po torze, na spokojnie usiądziesz i zapytasz "Mamy tu zbyt małe przychody, jak możemy generować większy zysk z GP Wielkiej Brytanii?", to sądzę, że zawsze da się znaleźć możliwości, aby to poprawić - dodał.

KOMENTARZE

1
bartoszcze
26.07.2017 02:13
Zak, kupuj.