Alonso: Decyzja McLarena ws. silnika nie rozstrzygnie mojej przyszłości

Hiszpan przekonuje, że w kontekście sezonu 2018 ma do wyboru różne opcje.
09.09.1710:21
Nataniel Piórkowski
3621wyświetlenia
Embed from Getty Images

Fernando Alonso zaznacza, że decyzja McLarena w sprawie wyboru dostawcy silników na sezon 2018 nie będzie miała największego znaczenia dla jego ewentualnej decyzji o pozostaniu w stajni z Woking.

Wiadomo, że od pewnego czasu władze McLarena naciskają na zakończenie współpracy z Hondą po sezonie 2017 i pozyskanie jednostek napędowych Renault. Ostateczne decyzje w tej sprawie spodziewane są przed nadchodzącym Grand Prix Singapuru. Oczekuje się, że w przypadku przejścia brytyjskiej stajni na silniki Renault, Alonso skłoni się ku przedłużeniu z nią kontraktu na kolejny rok. Dwukrotny mistrz świata podkreśla jednak, iż na jego decyzję będą miały wpływ różne czynniki.

Zobaczymy, co się wydarzy. Jest trochę opcji i przed podjęciem decyzji muszę się im wszystkim dokładnie przyjrzeć - powiedział kierowca z Oviedo. Nie sądzę jednak, że dojdzie do tego przed Grand Prix Singapuru. W dodatku dokonanie przez zespół wyboru dostawcy jednostek napędowych nie będzie najważniejszą decyzją. Zawsze pojawiają się ważne informacje: wiadomości o przepisach LMP1 są ważne, wiadomości o nowym pakiecie aerodynamicznym IndyCar są ważne, pozostanie ekipy Andretti z silnikami Hondy jest ważne, wybór przez McLarena dostawcy jednostek napędowych jest ważny.

Zdaniem obserwatorów, po zmianie dostawcy jednostek napędowych na Renault, realnym celem McLarena byłoby prowadzenie walki z Red Bullem, który także korzystać z jednostek francuskiego producenta. Alonso nie chce jednak czynić żadnych przewidywań. Wiemy, że Renault zdobyło sześć podium z rzędu, wiemy, na co stać ich silnik. Wiemy też, na co stać jednostkę Mercedesa, co pokazują Force India oraz Williams. Znamy nasze opcje, więc musimy podjąć decyzję.

KOMENTARZE

3
ergie
10.09.2017 06:20
Myślę, że uwiecznione na fotce spotkanie Kubica, Alonso, Masa nie było tylko pogadanką o kolorze sukienek hostes na GP Włoch. 😎 Chłopcy pewnie już wiedzą co ich czeka w 2018 😉 a przynajmniej dokonali analizy rynku transferowego 🤡
iceneon
09.09.2017 10:50
Ku**a saga jak z Neymarem.
marios76
09.09.2017 08:48
Hmmm, zupełnie tak, jakby Renault to było za mało. Ale nie dziwie się kierowcy tego pokroju- jego miejsce jest na podium... Gdziekolwiek by nie jeździł- chce walczyć o najwyższe cele. To nie jest Gutierez , czy Palmer który niczego nie udowodnił, tylko mistrz. Chce powalczyć i mieć czym powalczyć.