Vandoorne uniknie kary cofnięcia na starcie wyścigu o GP Singapuru

Na chwilę obecną Honda nie zamierza dokonywać wymiany podzespołów silnika w bolidzie #2.
14.09.1710:37
Nataniel Piórkowski
735wyświetlenia
Embed from Getty Images

Honda nie zamierza skorzystać podczas Grand Prix Singapuru z żadnych nowych podzespołów jednostki napędowej w bolidzie Stoffela Vandoorne'a.

W trakcie Grand Prix Włoch na Vandoorne'a została nałożona kara cofnięcia na starcie wyścigu w związku z awarią wału MGU-K i koniecznością użycia nowego komponentu. Ostatecznie Belg nie ukończył rywalizacji na Monzy, po ponownym wystąpieniu tej samej usterki.

Na początku tygodnia McLaren nie był w stanie powiedzieć, czy Honda będzie zmuszona dokonać kolejnej wymiany podzespołów, tym samym ściągając na Vandoorne'a kolejne kary.

W czwartek japoński producent potwierdził jednak, że inżynierom udało się dokonać wymiany samego wału MGU-K, przez co kierowca nie będzie musiał używać nowych komponentów.

Vabndoorne korzysta obecnie z siódmego w tym sezonie silnika spalinowego i MGU-K, dziesiątej turbosprężarki i MGU-H oraz szóstego układu magazynowania energii oraz elektroniki kontrolnej. Jeśli w trakcie wyścigowego weekendu Honda będzie zmuszona dokonać wymiany któregokolwiek z podzespołów jednostki napędowej w bolidzie #2, na kierowcę McLarena zostanie nałożona kara cofnięcia na starcie GP Singapuru. McLaren ma jednak nadzieję, że uda się uniknąć tego scenariusza. Zespół podkreśla, że na torze Marina Bay bolid MCL32 powinien być w stanie walczyć o konkurencyjne rezultaty.