Bottas: Rozumiem powody, które kryją się za roczną umową z Mercedesem
Fin jest przekonany, że może zbudować długą przyszłość z teamem Srebrnych Strzał.
16.09.1710:22
1053wyświetlenia
Embed from Getty Images
Valtteri Bottas przekonuje, że całkowicie rozumie powody, dla których Mercedes zdecydował się na podpisanie z nim wyłącznie rocznego kontraktu.
Bottas, który dołączył do ekipy Srebrnych Strzał jako następca Nico Rosberga, odniósł w tym sezonie dwa zwycięstwa: w GP Rosji oraz GP Austrii. W tym tygodniu niemiecki zespół ogłosił, że podpisał z Finem nową roczną umowę, zachowując elastyczność w kwestii składu kierowców na 2019 rok.
Fiński kierowca zaznaczył, że nigdy nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że w sezonie 2018 będzie nadal ścigał się dla stajni z Brackley, w której partneruje Lewisowi Hamiltonowi.
Valtteri Bottas przekonuje, że całkowicie rozumie powody, dla których Mercedes zdecydował się na podpisanie z nim wyłącznie rocznego kontraktu.
Bottas, który dołączył do ekipy Srebrnych Strzał jako następca Nico Rosberga, odniósł w tym sezonie dwa zwycięstwa: w GP Rosji oraz GP Austrii. W tym tygodniu niemiecki zespół ogłosił, że podpisał z Finem nową roczną umowę, zachowując elastyczność w kwestii składu kierowców na 2019 rok.
Muszę powiedzieć, że czuję się z tym w porządku. Zawsze rozumiem punkt widzenia zespołu. Team chce mieć otwarte opcje na przyszłość. Całkowicie to rozumiem, ale czuję się z tym bardzo komfortowo. Nowa umowa i tak jest lepsza niż ta, która obowiązuje mnie obecnie- powiedział Bottas.
Prawdę mówiąc, to jeśli o mnie chodzi, nie doszło do żadnych zmian. Jest tak, jak przez całą moją dotychczasową karierę. Wszystko sprowadza się do mnie. Jeśli będę osiągał dobre wyniki, nie będzie żadnego problemu i wspólnie z Mercedesem możemy zbudować długą przyszłość. Wierzę w siebie, wierzę, że będę nadal rozwijał się jako kierowca, że będę lepszym kierowcą. Jeśli nadal w każdym wyścigu będę dawał z siebie wszystko, jeśli nadal będę dokonywał postępów, to nie obawiam się o przyszłość. Wszystko w moich rękach- dodał podczas GP Singapuru były reprezentant Williamsa.
Fiński kierowca zaznaczył, że nigdy nie miał żadnych wątpliwości co do tego, że w sezonie 2018 będzie nadal ścigał się dla stajni z Brackley, w której partneruje Lewisowi Hamiltonowi.
Prawdę mówiąc przez cały sezon nie było ani jednego momentu, w którym mocno panikowałbym pod tym względem. Rok zaczął się naprawdę dobrze, zdobyliśmy wspólnie trochę mocnych wyników. Nie było ani jednej chwili, w której spotkałbym się z oznakami tego, że zespół rozgląda się za kimś innym.
KOMENTARZE