Formuła 1 nie zamierza wprowadzać zmian w systemie kar
Podczas GP Włoch blisko połowa kierowców została ukarana za wymianę podzespołów.
16.09.1710:03
736wyświetlenia
Embed from Getty Images
Środowisko Formuły 1 opowiedziało się przeciwko wprowadzaniu natychmiastowych zmian w przepisach regulujących nakładanie kar cofnięcia na starcie za wymianę podzespołów silnika.
Fani oraz obserwatorzy nadal mają w pamięci farsę z Monzy, gdzie blisko połowa kierowców otrzymała kary cofnięcia na starcie związane w wymianą komponentów jednostki napędowej lub skrzyni biegów.
Wielu ekspertów krytykowało obecny system, podkreślając że jest on skomplikowany i niesprawiedliwy z punktu widzenia zawodników. Dwukrotny mistrz świata - Mika Hakkinen stwierdził:
Auto Motor und Sport donosi jednak, że podczas dyskusji na temat możliwej reformy systemu kar, jaka odbyła się w Singapurze, zespoły odrzuciły propozycje zmian.
FIA miała jednak zadeklarować, że będzie próbowała lepiej wyjaśniać zarządzane kary.
Środowisko Formuły 1 opowiedziało się przeciwko wprowadzaniu natychmiastowych zmian w przepisach regulujących nakładanie kar cofnięcia na starcie za wymianę podzespołów silnika.
Fani oraz obserwatorzy nadal mają w pamięci farsę z Monzy, gdzie blisko połowa kierowców otrzymała kary cofnięcia na starcie związane w wymianą komponentów jednostki napędowej lub skrzyni biegów.
Wielu ekspertów krytykowało obecny system, podkreślając że jest on skomplikowany i niesprawiedliwy z punktu widzenia zawodników. Dwukrotny mistrz świata - Mika Hakkinen stwierdził:
Kary nakładane obecnie to zupełnie nowy poziom. Są one niesprawiedliwe dla kierowców.
Auto Motor und Sport donosi jednak, że podczas dyskusji na temat możliwej reformy systemu kar, jaka odbyła się w Singapurze, zespoły odrzuciły propozycje zmian.
Przez lata obowiązywał ten sam system i wszystko było w porządku- powiedział menedżer Force India, Andy Stevenson.
To, co stało się na Monzy wydarzyło się przez przypadek. W normalnych okolicznościach mamy do czynienia z jedną lub dwiema tego typu karami, które wszyscy są w stanie zrozumieć.
FIA miała jednak zadeklarować, że będzie próbowała lepiej wyjaśniać zarządzane kary.
KOMENTARZE