Mercedes sprawdzi w Brazylii oraz Abu Zabi "nowe i interesujące" koncepcje

Toto Wolff zaznacza, że jego zespół zaczyna już przygotowania do sezonu 2018.
08.11.1713:52
Nataniel Piórkowski
2429wyświetlenia
Embed from Getty Images

Mercedes wykorzysta dwa ostatnie wyścigowe weekendy sezonu 2018 w celu sprawdzenia "nowych i interesujących koncepcji", z których będzie mógł skorzystać w trakcie nadchodzącej kampanii.

Szef działu sportów motorowych koncernu ze Stuttgartu - Toto Wolff, stwierdził, że Grand Prix Brazylii i Grand Prix Abu Zabi zapewniają jego zespołowi pierwsze możliwości testów przed nowym sezonem, w tym sprawdzania nowych i interesujących koncepcji. W zapowiedzi wyścigu na Interlagos Austriak ujawnia, że Mercedes będzie wykazywał nieco odważniejsze podejście co do oceny nowych części i przeprowadzi eksperymenty, które mogłyby stanowić zbyt duże ryzyko w trakcie walki o tytuły.

Można myśleć, że po przypieczętowaniu zdobycia obu tytułów mistrzowskich, przystępujemy do dwóch ostatnich wyścigów sezonu bez żadnej presji. Nic bardziej mylnego - wewnątrz zespołu podchodzimy do kolejnych dwóch wyścigowych weekendów, jak do dwóch pierwszych Grand Prix kolejnej kampanii. Mamy dwa wyścigi i zrobimy wszystko, aby je wygrać i zachować pozytywny impet na okres zimowych przygotowań. Nie będziemy odpuszczać tylko dlatego, że kwestia tytułów jest już wyjaśniona.

Wolff dodał, że obawia się formy Ferrari i Red Bulla na torze Interlagos. Dyspozycja kierowców najbliższych rywali Mercedesa może mieć istotne znaczenie w walce o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, gdzie Valtteri Bottas traci obecnie tylko 15 punktów do Sebastiana Vettela.

Lewis znajduje się u szczytu swoich możliwości i będzie zdeterminowany, aby po ubiegłorocznym sukcesie dodać do swej kolekcji kolejne zwycięstwo na Interlagos. Valtteri dokonał obiecującego postępu w Meksyku i w Brazylii będzie starał się budować na tym jeszcze większy potencjał. Jak pokazały dwie ostatnie rundy, wygrywanie nigdy nie jest prostą sprawą. Red Bull odniósł dwa zwycięstwa w czterech ostatnich wyścigach i chociaż to my triumfowaliśmy w dwóch kolejnych, Ferrari nadal pozostaje budzącym szacunek rywalem. Walka o sukces w 2018 roku już się rozpoczęła.

KOMENTARZE

1
VJM02
09.11.2017 06:37
Kubica na ostatnie dwa wyścigi?