Usterka hamulców wykluczyła Toro Rosso z popołudniowych jazd
Pierre Gasly pokonał za kierownicą STR13 zaledwie 54 okrążenia
06.03.1819:16
1851wyświetlenia
Embed from Getty Images
Pierre Gasly potwierdził, że usterka układu hamulcowego wykluczyła Toro Rosso z popołudniowych jazd w Barcelonie.
Francuz pokonał za kierownicą STR13 zaledwie 54 okrążenia, z czego wszystkie podczas porannej części sesji na Circuit de Catalunya. Jak potwierdził reprezentant stajni z Faenzy, z dalszego udziału w testach wykluczyła go awaria hamulców, która okazała się na tyle skomplikowana, iż nie można jej było wyeliminować w krótkim czasie.
Jutro za rozwój najnowszego bolidu Toro Rosso będzie odpowiedzialny drugi kierowca zespołu - Brendon Hartley.
Pierre Gasly potwierdził, że usterka układu hamulcowego wykluczyła Toro Rosso z popołudniowych jazd w Barcelonie.
Francuz pokonał za kierownicą STR13 zaledwie 54 okrążenia, z czego wszystkie podczas porannej części sesji na Circuit de Catalunya. Jak potwierdził reprezentant stajni z Faenzy, z dalszego udziału w testach wykluczyła go awaria hamulców, która okazała się na tyle skomplikowana, iż nie można jej było wyeliminować w krótkim czasie.
Poranek ułożył się bardzo dobrze, ale po południu mała awaria systemu hamulcowego kosztowała nas sporo czasu i dlatego w ogóle nie jeździliśmy w dalszej części dnia- powiedział Pierre Gasly.
Trochę szkoda, ale mam nadzieję, że poradzimy sobie ze wszystkim przed trzema pozostałymi dniami. Pod względem osiągów jest za wcześnie by cokolwiek powiedzieć, ponieważ nie jeździliśmy w trybie kwalifikacyjnym, więc ciężko o porównanie do zeszłego roku. Mimo to w tym momencie jedyną rzeczą jakiej potrzebujemy jest niezawodny silnik, byśmy mogli jak najwięcej testować przed Melbourne. Póki co jesteśmy szczęśliwi.
Jutro za rozwój najnowszego bolidu Toro Rosso będzie odpowiedzialny drugi kierowca zespołu - Brendon Hartley.
KOMENTARZE