Marko ostrzega Mercedesa przed zatrudnieniem Ricciardo

74-latek przypomniał, iż Toto Wolff nie zdołał przekonać Verstappena do odejścia z Red Bulla
17.04.1817:11
Mateusz Szymkiewicz
4281wyświetlenia
Embed from Getty Images

Doradca Red Bulla - Helmut Marko, ostrzegł ekipę Mercedes przed zatrudnieniem Daniela Ricciardo.

Australijczyk jest związany z Red Bullem tylko do końca tego roku i spekuluje się, że od sezonu 2019 może reprezentować barwy Ferrari lub Mercedesa. Plotki na temat dalszej przyszłości Ricciardo przybrały na sile po Grand Prix Chin, gdzie popisał się fenomenalną jazdą i odniósł szóste zwycięstwo w karierze.

Ferrari, bierzcie Ricciardo. Kiedy Max [Verstappen] jest potencjalnym fenomenem, to Ricciardo jest tym, który wygrywa wyścigi. Ten chłopak zasłużył na uwagę Ferrari - uważa Luca Budel z włoskiego Mediaset.

Alberto Sabbatini z Autosprintu jest podobnego zdania: Ferrari powinno sięgnąć po Ricciardo. Red Bull zwraca większą uwagę na ewolucję silnika Hondy niż na zatrzymanie tak świetnego kierowcy jak Australijczyk.

Mimo to Livio Oricchio z brazylijskiego Globo podkreśla, że Ferrari może nie brać pod uwagi kandydatury 28-latka. Sergio Marchionne wie, że zatrudnienie Ricciardo po prostu mogłoby zmienić hierarchię kierowców w Ferrari.

Realną opcją dla Ricciardo może być Mercedes, który teoretycznie ma dwa wolne kokpity na sezon 2019, lecz jasne jest, że na pozostanie w ekipie jeszcze na kilka lat zdecyduje się Lewis Hamilton. Niki Lauda może wrócić, więc mamy już trzecią opcję. Ricciardo jest jednym z dobrych kierowców, co mogliśmy znów zobaczyć - powiedział żartobliwie Toto Wolff, szef niemieckiego zespołu.

Zdaniem dziennikarza Bild - Lennarta Wermke, Australijczyk może stanąć przed szansą wyboru najlepszej oferty na sezon 2019. Jeżeli Ricciardo będzie kontynuował taką jazdę jak w Chinach, to niemal będzie mógł sobie wybrać kokpit.

Helmut Marko z Red Bulla postanowił jednak ostrzec szefa Mercedesa przed próbą zatrudnienia Daniela Ricciardo. Pan Wolff już upadł na twarz przy próbie z Maksem Verstappenem i teraz zrobi to ponownie - stwierdził 74-latek.

KOMENTARZE

10
marios76
19.04.2018 02:03
@MairJ23 Dla mnie od dawna Ricciardo jest w scislej czolowce i mam gdzies, ze jest troche wolniejszy od Maxa w qualach. Jest szybki, swietnie wyprzedza i potrafi wykorzystac sytuacje. Poza wyscigiem najczesciej rozesmiana geba i sympatyczny czlowiek a w trakcie pelne skupienie i profesjonalizm. Widze go w Mercedesie. Chetnie zobacze jak powalcza z Hamiltonem, bl z Vettelem juz pokazal, ze nie ma powodow obawiac sie kogokolwiek.
al_bundy_tm
19.04.2018 06:01
[quote="derwisz"]decyduje generalka[/quote] Generalkę to Oni mają także w głębokim poważaniu. I dlatego tak jak piszesz jest jeszcze lider nominalny, który rzuca cień na przebieg sezonu. Pokazały to sezony 2010 w wykonaniu Red Bulla, kiedy liderem tabeli był Webber, a jechali po marketingowy wynik teraz lub poczekamy na następny sezon dla Vettela oraz sezon 2008 w wykonaniu BMW Sauber, kiedy wolano wstrzymać szarże Roberta, żeby zaatakować w następnym sezonie Quick Nickiem w "wunder waffe"...
marios76
19.04.2018 05:00
@derwisz Pierwszy wyscig Verstappena w Hiszpanii, mala komplikacja na torze i zmiana taktyki ... Ricciardo ktory byl liderem czy zeby "nowy" od razu wygrał? Przyklady by mozna mnożyć. Verstappen w bezposrednich pojedynkach traktuje Ricciardo, jak... najlepiej jakby mu z toru zjechal, bo bywalo i poboczi i dnf... Nie badzmy naiwni. Zobacz kontrakt Maxa i sie zastanów czy ktokolwiek daje 30milionow za bycie nr2? Teraz sraczke maja ze Daniel moze odejsc, bo widza, ze on taka polityke ma w glebokim powazaniu.
MairJ23
17.04.2018 10:59
@derwisz ja bym tak zrobil ale kto wie jak sobie Vettel poustawial czerwonych.... wiec dlatego napisalem co napisalem - ale jak ja mialbym wybierac to zrobilbym wszystko aby takiego kierowce jak Ricciardo miec u siebie - szczegolnie jak jest na to kasa taka jaka ma Ferrari. Chyba da sie wyczuc ze uwazam Daniela za lepszego, pelniejszego , z glowa na karku, nie unoszacego sie zbytnio w wypadku niepowodzenia, nie tracacego bez sensu zimnej glowy kierowce niz Sebastian kiedykolwiek byl.
derwisz
17.04.2018 10:08
[quote="marios76"]Szczerze, jeszeli szef tlumaczy sie dlaczego nr1 stracil zwyciestwo a nie cieszy, ze nr2 je zdobyl; to trzeba z takiej firmy spie... zadna kasa by mnie nie zatrzymala[/quote] Tylko że realnym nr 1 w RBR jest i był RIC bo o tym decyduje generalka. VER to lider nominalny. [quote="MairJ23"]dlatego mysle ze Daniel nie bedzie kierowca Ferrari dopoki jest tam Sebastian bo juz razem jezdzili w jednym zespole i kazdy pamięta jak sie sprawy miały [/quote] Własnie dlatego Ferrarri powinno łapać okazję (Daniela) bo już udowodnił, że jest lepszym kierowcą od VET i w ogóle jest jednym z najlepszych i najbardziej perspektywicznych w stawce. Na przeszkodzie może stanąć jedynie uparta polityka Ferrari w myśl której jest tam odgórnie narzucony podział na lidera i pomagiera. W takim przypadku zgodzę się, ze nie ma tam miejsca dla zestawu RIC-VET.
MairJ23
17.04.2018 10:03
@marios76 dlatego mysle ze Daniel nie bedzie kierowca Ferrari dopoki jest tam Sebastian bo juz razem jezdzili w jednym zespole i kazdy pamieta jak sie sprawy mialy :) Wyprzedzenie Vettela na Monza przez Daniela to jedno z najlepszych manewrow jakie widzialem w F1 w ostatnich 10 czy nawet 15 latach. Prosze zobaczyc :) :https://www.youtube.com/watch?v=fEXra5_GCCw @al_bundy_tm oj tak - nie wolno zapominac o tym ze to biznes. Wiec jak czytam czasami co ludzie pisza.... ze jakby dostali Team Orders to by nie posluchali bo nic innego sie nie liczy tylko czubek mojego nosa i ja musze wygrywac to az wola o pomste do nieba a przeciez to tylko wierzcholek gory lodowej totalnego niezrozumienia czym F1 jest :) Pozdro P.S. Dlatego taki Perez nigdy dla wielkiego zespolu nie bedzie juz jezdzil bo kto bedzie chcial kierowce ktory nie gra zespolowo.
marios76
17.04.2018 07:42
@al_bundy_tm Mi przeszkadza, ze wiele osob jezdzi po Kimim, ze dziadek, ze ma zrobic miejsce mlodszym, ze powinien odejsc itp. A ten facet od dawna wykonuje taka roote, jakiej Ferrari chce i na to nie narzeka. Kasa mu sie zgadza, na podium sie pokazuje i robi to co kocha. I fajnie. I nie zdziwi mnie kolejny, chocby roczny kontrakt z Ferrari :) Doswiadczenie w cenie! Wykonal dobra prace w ostatnim GP, w moim odczuciu swoje zadania wypelnil lepiej niz Vettel. Aha i od czasu jak dostal baty od Alonso, konkretnie przyspieszyl, choc ci blizej w temacie wiedza, ze az tak wolny jak to punkty pokazywaly, po prostu nie byl.
al_bundy_tm
17.04.2018 07:31
Typowe dla Helmuta M. Zamiast się skupić na tym co mają robić sami lepiej, mówią innym czego nie mają robić w ogóle :) @marios76 poza tym jest coś o czym nie pomyślałem wcześniej. Wdzięczność Kimiego, za to, że Ferrari Mu zapewniło wymarzony tytuł. Za to, że Mu zaufało ponownie. Za to, że może robić coś co kocha i Mu jeszcze za to płacą. Dla dobra F1, najważniejsze jest, żeby Ricciardo zmienił zespół, tego Mu i sobie życzę :) PS i jeszcze taka jedna myśl a pro po Kimiego. Lojalność była, jest i będzie w biznesie ZAWSZE w cenie. A F1 to biznes, biznes na sporcie motorowym, ale jednak biznes. O czym wielu ludzi zapomina i włącza im się życzeniowe myślenie na temat nowych wymarzonych zasad w F1 XXI wieku :P
marios76
17.04.2018 05:17
@MairJ23 Mysle, ze sie tak wystraszy, ze dorzuci Danielowi opcje rownego traktowania :) Szczerze, jeszeli szef tlumaczy sie dlaczego nr1 stracil zwyciestwo a nie cieszy, ze nr2 je zdobyl; to trzeba z takiej firmy spie... zadna kasa by mnie nie zatrzymala. Ricciardo to nie Kimi, ktory rozumie, ze nieco odstaje i za w miare godne pieniadze pracuje dla lidera. Daniel ma chyba wieksze ambicje, i tylko czekac ogloszenia kontraktu z... Mercedesem lub Ferrari. Szanse sa rowne. Moze Ferrari bedzie wolalo Bottasa- Fina za Fina, z ktorym da sie dogadac, ktory bedzie Vettela podgryzac, ale go nie polknie? :)
MairJ23
17.04.2018 04:53
To faktycznie Dr Oko ostrzegl Wilka :)