Perez: Force India wciąż może pokonać Renault

Meksykanin przyznaje jednak, że francuski team jest obecnie punktem odniesienia dla środka stawki.
29.06.1807:52
Nataniel Piórkowski
970wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sergio Perez uważa, że Force India wciąż może nawiązać walkę z Renault.

Niedawno wiceszef indyjskiej ekipy - Bob Fernley stwierdził, że Renault jest wyraźnym liderem środka stawki i znajduje się w komfortowej sytuacji dzięki zasobom zapewnianym przez centralę w Paryżu. Force India zajmuje obecnie szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów, tracąc do francuskiej stajni 34 punkty.

Mimo tego Perez pozostaje optymistą. Nie wydaje mi się, aby pokonanie Renault było nierealistycznym celem. Jeśli na przestrzeni kilku nadchodzących wyścigów dokonamy nieco większych postępów, to występujące między nami różnice wcale nie będą takie duże - powiedział Meksykanin, dodając jednak, iż na chwilę obecną Renault jest puntem odniesienia dla zespołów ze środka stawki.

Nie sądzę, że mają wielką przewagę. Jeśli uda nam się przyspieszyć proces dokonywania postępów, to możemy ich doścignąć. Przed nami długi sezon - podkreślił kierowca z Guadalajary.

Perez dodał, że jego zespół nie wykorzystywał pełnego potencjału nowych części. Nie wydaje mi się, że maksymalizowaliśmy ich możliwości. We Francji mieliśmy potencjał, ale weekend nie był dla nas zbyt prosty. Był to dla nas nowy tor, brakowało nam solidnych bazowych ustawień. Myślę, że odbiło się to szczególnie na moim tempie wyścigowym.

KOMENTARZE

5
Foryster
29.06.2018 11:54
[quote="Aeromis"] Zacznijmy od tego... [/quote] Nic dodać nic ując. Analiza pokazuje dokładnie jaka jest pozycja w B-klasie. Widać też kto przynosi upgrady.
Aeromis
29.06.2018 08:46
Zacznijmy od tego że Perez jak to Perez, przyfarcił i zamiast zdobyć 2 czy 4 punkty wskoczył na podium i zdobył ich 15. Wystarczy odjąć te 10 punktów i spojrzeć na tabele raz jeszcze - to więcej o nich powie. Force India jest wyraźnie słabsze od Haasa - tam jednak tylko MAG zdobywa punkty. Ostatnio McLaren ma zadyszkę i fatalne występy. Pierwsze 4 GP Mclarena to 36 punktów, a ostatnie cztery to łącznie tylko 4 punkty. Otwiera to możliwość zdobywania punktów przez inne zespoły. W ostatnich 4 wyścigach: 03 pts Sauber (Leclerc) 04 pts Mclaren (Alonso) 06 pts Toro Rosso (Gasly) 12 pts Force India (10 OCO, Perez tylko 2) 16 pts Haas (Magnussen) 27 pts Renault (15 SAI, 12 HUL) W taki oto sposób Force India wykorzystuje sytuacje stabilne (słabość McLarena) a nie fuksiarskie (podium w Azerbejdżanie). Jeśli McLaren się szybko nie poprawi, to Force India nawiąże z nimi walkę, ale cóż z tego skoro dogonił ich już Magnussen. W całym sezonie, po 8 Grand Prix, warto wspomnieć, Perez punkty zdobył tylko dwa razy (tyle co Gasly). Sainz pięciokrotnie, Hulkbenberg sześciokrotnie (raz nie zdobył przez własny błąd a punkty by na pewno były, a drugi bo ustrzelił go Grosjean na starcie i także byłyby punkty, bo Renault miało tempo).
maciejas512
29.06.2018 07:55
Gdyby mieli taką formę jak w zeszłym sezonie, i nie rozbijali się tak jak w zeszłym sezonie to czemu nie. Ale teraz nie mają na to szans.
Rasputin
29.06.2018 06:17
Wątpię że tak będzie. Renault będzie się rozwijać natomiast FI pewnego poziomu nie przeskoczy. Jeżeli ktoś nawiązuje walkę z Renault to raczej Haas(nawiązywałby gdyby nie pewien Romek)
Foryster
29.06.2018 06:16
I mówi to w dniu, kiedy Renault ogłosiło tryb quali oraz nowe MGU-K. Miejsce nr 4 jest już rozstrzygnięte.