Siódma rocznica pożegnania Marka Roczniaka

Wszyscy zawdzięczamy coś Markowi. Wszyscy mamy mu za co dziękować.
31.07.1812:10
Redakcja
4046wyświetlenia


Siedem lat temu, dokładnie tak samo jak w tym sezonie, GP Węgier wyznaczyło start letniej przerwy F1.

Po obfitującym w emocje deszczowym wyścigu na Hungaroringu padok przygotowywał się do zasłużonego wakacyjnego wypoczynku. W środowisku naszego portalu panowały zgoła inne emocje. Nasza redakcja otrzymała informację o śmierci Marka Roczniaka - twórcy i redaktora naczelnego Wyprzedź Mnie!.

Każdy z obecnych redaktorów F1WM stawiał swoje pierwsze kroki właśnie pod opieką Marka. Dopiero perspektywa czasu pokazuje, jak wielki był to przywilej. Siedem lat po odejściu Marka zawdzięczamy mu jeszcze więcej niż wtedy i czujemy na swoich barkach odpowiedzialność za rozwój serwisu.

Pomimo ciężkiej choroby Marek był w stu procentach zaangażowany w dzieło, któremu - nie boimy się tego powiedzieć - poświęcał od początku 1999 roku całe swoje życie.

To właśnie dzięki Markowi Wyprzedź Mnie! stało się nie tylko miejscem publikacji najnowszych wiadomości ze świata Grand Prix, ale przede wszystkim areną wymiany poglądów Was kibiców.

Wszyscy zawdzięczamy coś Markowi. Wszyscy mamy mu za co dziękować i właśnie to chcemy zrobić w dniu takim, jak ten.

Dziękujemy Marku.

KOMENTARZE

33
warzi
02.08.2018 09:25
Ponowne dzięki. W moim przypadku pasja F1 zaczęła się od Roberta Kubicy i tego portalu. Świetna robota ale jeszcze lepszy poziom merytoryczny który przyciąga rzeszę pasjonatów . Marku dziękuję.
Poolek
01.08.2018 01:45
Marek był dla mnie świetnym mentorem i przyjacielem, mimo dość znacznej różnicy wieku między nami (miałem 15 lat kiedy się poznaliśmy) i tego, że mieliśmy kontakt wyłącznie przez Internet. Wspólnie wspieraliśmy się przy realizowaniu naszych pasji - ja pomagałem mu testować nowe rzeczy na portalu, a w zamian on publikował moje relacje i zdjęcia z moich startów w wyścigach kartingowych. Stworzył nawet dla nich taki system statystyk jak dla wyścigów F1, co pokazywało jego pełne zaangażowanie. Mieliśmy także okazję startować w jednym zespole w wirtualnych wyścigach w symulatorze Live for Speed. Bardzo za nim tęsknie i jednocześnie cieszę się, że portal F11WM jest dalej jednym z najpopularniejszych serwisów poświęconych sportom motorowym w Polsce. Maraz, spoczywaj w spokoju i pamiętamy o Tobie!
maiesky
01.08.2018 10:54
Spoczywaj w spokoju Marku. Stworzyłeś wspaniały portal.
maciejas512
01.08.2018 06:19
Nie znałem Marka, ale miałem już okazje być na tej stronie jak jeszcze żył i było widać jego ogromne zaangażowanie. To jedyny portal który odwiedzam co dziennie po kilka razy. Nie ma drugiego takiego miejsca gdzie można rzeczowo porozmawiać o Formule.
lordfryta
01.08.2018 06:13
Dziękujemy i pamiętamy.
Zomo
31.07.2018 10:56
Jak fantastycznym czlowiekiem byl Maraz najlepiej swiadczy ten portal od tylu lat kultywujacy najlepsze tradycje jak za starych czasow, rzeczowie i kulturalne (w wiekszosci) dyskusje. Pewnie po czesci jest to zasluga uzytkownikow ktorym po prostu odpowiada ta forma ale napewno czesc (np. ja) czuje odpowiedzialnosc za poziom i trwanie tej strony. Oczywiste podziekowania dla zespolu prowadzacego caly projekt - niech trwa tak dlugo jak bedzie trwac Formula 1 ;)
al_bundy_tm
31.07.2018 09:17
7 lat minęło, a niedowierzanie i morze łez znów w oczach jak wówczas... Nic nie poradze, że tęsknie za Tobą. Dzięki za wszystko co dla F1 w Polsce zrobiłeś. Powinieneś jako Jej najlepszy ambasador mieć Jej honorowe obywatelstwo i miejsce w Hall of Fame. W moim sercu już masz. A najbardziej dziękuję Ci za to jaki pozytywny wpływ na moje życie masz i będziesz mieć już zawsze.
Maciej Maciex
31.07.2018 07:58
Witam, zaglądam na f1wm.pl od czasu GP Indii 2013, prawdopodobnie pierwszego wyścigu F1 jaki obejrzałem. Jednak dopiero teraz uznałem, że nadszedł odpowiedni czas, by się zarejestrować. Nie wiem czemu, jakoś mi się nie chciało wcześniej, wolałem czytać wiadomości ze świata F1 i wasze komentarze. Wtedy w 2013 roku złapałem bakcyla, postanowiłem dowiedzieć się jak najwięcej o tym wspaniałym sporcie, przestudiowałem wszystkie sezony w historii, czytałem o kierowcach, patrzyłem na wyniki wyścigów, przeglądałem statystyki itd. Przy okazji natrafiłem pewnego razu na stare komentarze Maraza, okazało się, że to admin. No i ewentualnie dowiedziałem się o jego okrutnej chorobie i że zmarł dwa lata wcześniej. Byłem bardzo zaskoczony, i oczywiście zasmuciło mnie to. Spotkało go wielkie nieszczęście, to jest naprawdę niesprawiedliwe... Ale walczył, szerzył swoją pasję, podjął się ogromnej pracy by stworzyć i prowadzić swoją stronę. Niesamowity człowiek. Chciałbym mu podziękować za jego dzieło, to jemu zawdzięczam tyle wiedzy o ''Formule". Spoczywaj w pokoju Marku, mam nadzieję, że jest ci teraz jak najlepiej. Nie zapomnimy o tobie! Dziękuję też redakcji, która kontynuowała i kontynuuje jego spuściznę. Oby f1wm trwało wiecznie :)
monako
31.07.2018 07:20
Dzięki Maraz. Pamiętamy I podziękowania dla redaktorów za utrzymywanie jego dzieła
Chmiel_
31.07.2018 06:07
To jest jedyny portal F1 na jaki wchodzę. Samo "dziękuję" to za mało. Oby pasja do F1 nas łączyła...
MairJ23
31.07.2018 05:56
@mkpol widze ze niektorzy maja bardziej osobiste wspomnienia... reszta z nas jest "poprostu" uzytkownikami tej strony :(. Musialo byc ciezkie doswiadczenie.
mkpol
31.07.2018 04:50
Pamiętam, że dzwoniłem do Marka dwa albo trzy dni przed śmiercią. Rozmawialiśmy o ... przyszłości. A potem zadzwonił Dezzember z pytaniem czy byłem już na stronie. Z początku nie wiedziałem o co mu chodzi .... A to już siedem lat
MairJ23
31.07.2018 04:26
Mysle ze te wszystkie rzeczy ktore tu piszemy mogly by byc w jakies ladnej formie przekazane jego rodzinie aby wiedzieli jak Marek wplynal na nasze zycia i co stworzyl. To by byla wspaniala forma poinformowania jego najblizszych ze jego dzielo nadal zyje i laczy wilu ludzi.
leni93
31.07.2018 04:16
10 lat temu zaczęła się moja przygoda z Wyprzedz Mnie. Nie mogę powiedzieć inaczej niż tak że ta strona i forum to część mojego życia. Dzięki Maraz.
Aquos
31.07.2018 04:09
Maraz, zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i sercach.
melex
31.07.2018 04:06
Też mnie zaskoczyło, że to już 7 lat. Szkoda, że przez ten czas spadła jakość wiadomości i komentarzy, dobrze, że jest i że cały czas trzyma się wersji komputerowej, a nie smartfonowej.
dycjusz
31.07.2018 04:05
po prostu Dzięki! Jak Wyżej. Mieliśmy okazję kilkukrotnie rozmawiać aż żal, że nie ma Ciebie już z nami. Ale Pamiętamy.
RY2N
31.07.2018 03:40
aż trudno uwierzyć, że to już 7 lat ...
MairJ23
31.07.2018 02:42
@lakeman bardzo mi sie podoba Twoja analogia - pomnik - nie pomyslalem o tym w ten sposob - kazdego dnia uczymy sie czegos nowego i spojrzenia na cos z innej perspektywy. Dlatego lubie tu wchodzic bo sie czlowiek czegos wiecznie uczy :)
Ishmael
31.07.2018 02:07
Dziękuję Maraz
mbwrobel
31.07.2018 01:29
Nie zdążyłem mu podziękować za kawał dobrej roboty póki żył, ale teraz na pewno wie jak bardzo jestem mu wdzięczny za najlepszy w Polsce portal o wyścigach.
Kamikadze2000
31.07.2018 01:26
To był gość z klasą! Do zobaczenia Maraz po drugiej stronie. :D
lakeman
31.07.2018 01:13
Można by powiedzieć, że Maraz zaczął (oczywiście nieświadomie) budować swój pomnik. A teraz inni redaktorzy ten pomnik rozbudowują i utrzymują. Dla mnie to najlepszy od wielu lat polski serwis o F1. Mimo braku Marka serwis ma się dobrze, co świadczy dobrze o pracy Maraza, ale i innych osób. DZIĘKUJĘ!!
Ap4cz05
31.07.2018 12:30
@J.P.S. A co się takiego złego dzieje?
J.P.S.
31.07.2018 12:15
Nie byłby raczej dumny widząc co się teraz z f1.wm dzieje.
marios76
31.07.2018 11:50
Czesc Jego Pamieci. Jego czesc bedzie w nas zawsze, dzieki Niemu tu wszyscy jestesmy, bawimy sie, gramy, korzystamy z portalu... Dziekujemy Marku!
iceneon
31.07.2018 11:02
Dziękujemy i pamiętamy. Największa baza danych o F1, za to najbardziej cenię ten portal.
MairJ23
31.07.2018 10:56
Chyba każdy z nas żyjąc własne życia i próbując tworzyć swoje własne projekty zaczyna rozumieć jakie to jest wyzwanie. Wiec posiadajac dzisiaj tą wiedzę doceniamy to czego dokonał Marek. Dziękujemy mu za to że stworzył dla nas, fanów formuly 1 "podwórko" na ktorym sie spotykamy, sprzeczamy, wymieniamy poglądy. Nie zawsze jest różowo, ale jest gdzie to robić. Dziekujemy zatem redakcji za pamięć i za kontynuacje tego wspaniałego dzieła. Dziękujemy i pamiętamy.
bumtarara
31.07.2018 10:52
Ale ten czas zap...... Gość stworzył coś wspaniałego. Czytam stronę praktycznie od samego początku. Cześć jego pamięci
jpslotus72
31.07.2018 10:33
Od dłuższego czasu (z różnych względów) rzadko pojawiam się tutaj jako aktywny "komentator-dyskutant" - nadal często pojawiam się tu jako czytelnik. Ale wciąż zachowuję tutaj swoje konto - i do dzisiaj przechowuję na nim cenne pamiątki - tych kilka PW, które otrzymałem od Marka. Będą tam, dopóki będzie tutaj mój profil. Niby nic wielkiego - tak jak krótkie odpowiedzi na uwagi czy pytania w kwestii wyglądu strony (wyświetlanie czcionki po jej zmianie swego czasu itp.). Ponieważ archiwum PW posiada limit pojemności, musiałem w międzyczasie kasować wiadomości od innych użytkowników, żeby zachować te od Marka - sorry... To tak - niby nic wielkiego, ale w ten sposób chciałem powiedzieć, że pamiętam i zachowuję w sercu... I nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.
dex
31.07.2018 10:29
Dziękujemy !
Tetracampeon
31.07.2018 10:24
To już siedem lat. :( Chciałbym serdecznie podziękować całej redakcji za pamięć i wspomnienie o siódmej rocznicy śmierci Marka Roczniaka - twórcy, administratora i redaktora naczelnego Wyprzedź Mnie!. Gdyby nie Marek, to nie byłoby tu nas wszystkich. Cześć Jego pamięci. Pamiętajmy o nim. :(
raafal
31.07.2018 10:14
Dziękuję.