Siódma rocznica pożegnania Marka Roczniaka
Wszyscy zawdzięczamy coś Markowi. Wszyscy mamy mu za co dziękować.
31.07.1812:10
4046wyświetlenia
Siedem lat temu, dokładnie tak samo jak w tym sezonie, GP Węgier wyznaczyło start letniej przerwy F1.
Po obfitującym w emocje deszczowym wyścigu na Hungaroringu padok przygotowywał się do zasłużonego wakacyjnego wypoczynku. W środowisku naszego portalu panowały zgoła inne emocje. Nasza redakcja otrzymała informację o śmierci Marka Roczniaka - twórcy i redaktora naczelnego Wyprzedź Mnie!.
Każdy z obecnych redaktorów F1WM stawiał swoje pierwsze kroki właśnie pod opieką Marka. Dopiero perspektywa czasu pokazuje, jak wielki był to przywilej. Siedem lat po odejściu Marka zawdzięczamy mu jeszcze więcej niż wtedy i czujemy na swoich barkach odpowiedzialność za rozwój serwisu.
Pomimo ciężkiej choroby Marek był w stu procentach zaangażowany w dzieło, któremu - nie boimy się tego powiedzieć - poświęcał od początku 1999 roku całe swoje życie.
To właśnie dzięki Markowi Wyprzedź Mnie! stało się nie tylko miejscem publikacji najnowszych wiadomości ze świata Grand Prix, ale przede wszystkim areną wymiany poglądów Was kibiców.
Wszyscy zawdzięczamy coś Markowi. Wszyscy mamy mu za co dziękować i właśnie to chcemy zrobić w dniu takim, jak ten.
Dziękujemy Marku.
KOMENTARZE