Brundle zdziwiony decyzją Raikkonena o kontynuowaniu startów w F1

Komentator Sky uważa, że Fin powinien zrobić miejsce młodszym kierowcom.
12.09.1814:14
Nataniel Piórkowski
3481wyświetlenia
Embed from Getty Images

Martin Brundle jest zadowolony z tego, że Ferrari zdecydowało się na zatrudnienie od sezonu 2019 Charlesa Leclerca. Były kierowca Formuły 1 a obecnie komentator telewizji Sky dziwi się jednak, dlaczego Kimi Raikkonen postanowił kontynuować karierę w serii Grand Prix.

Sauber poinformował o podpisaniu dwuletniej umowy z mistrzem świata z 2007 roku, który po GP Abu Zabi zakończy współpracę z Ferrari. Zdaniem Brundle'a Fin powinien był przejść na sportową emeryturę.

Mamy do czynienia ze swego rodzaju zmianą warty. Zatrudnienie Leclerca przez Ferrari ma sens. Pobudza Vettela, pobudza zespół. Leclerc ma 20 lat i Ferrari może przygotować go na przyszłość. Potrzebują tego.

Raikkonen to świetny i popularny kierowca, ale w pewnym sensie chciałbym, aby odszedł na bok, bo jest wielu zdolnych młodych chłopaków, którzy nie mają zapewnionych wyścigowych foteli na przyszły sezon. Dobrym tego przykładem jest Esteban Ocon. Mamy też Stoffela Vandoorne'a czy George'a Russella, który prowadzi w klasyfikacji generalnej Formuły 2 - wyliczał Brytyjczyk.

Dla Raikkonena to ostatnia rozgrywka. Będzie jeździł dla Saubera do czterdziestego pierwszego roku życia. To trochę zaskakujące, ale podziwiam go za to, że nadal chce się ścigać. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to dla niego o jeden krok za daleko - podsumował Brundle.

KOMENTARZE

27
rocque
14.09.2018 10:32
[quote="Maciek znafca"]Bo śmieszy mnie, że gość który zawsze był numerem 2 przy topowych partnerach i który nie wygrał ani jednego wyścigu kwestionuje kunszt mistrza świata, który w swoim czasie był najszybszy w stawce i który jest, jak na swoją metryke dalej bardzo szybkim kierowcą. [/quote] https://twitter.com/MBrundleF1/status/1039430207101460480 Komentarz pod tweetem: "nigdy nie słyszałem od niego pozytywnego słowa o Raikkonenie". Wcześniejszy tweet Brundle'a: "charyzmatyczny czempion i wspaniały kierowca"
marios76
14.09.2018 02:51
@derwisz Ok, na pewno jest tak, ze Kimi najlepszy sezon ma dawno za soba. Ale czy naprawde sadzisz, ze w obecnej stawce jest pietnastu lepszych kierowcow? Natomiast z kiepskoscia Kimiego, to,0 Co do "zlego" - dla nich to jest praca. Robia co luia i jeszcze kasa leci... ;) @szajse Kimimod czasow Lotusa, jednak te 4 sezony przejezdzil w Ferrari zaliczajac totalna porazke z Alonso, potem sie zgodzil na pomocnika Vettela. Czy bierzesz pod uwage, ze totalnie zly nie jest? Ze moze po prostu chciec odejsc jako wygrany? Tak- jako wygrany. Ferrari raczej nie pomogl, misja niekompletna; ale w Sauberze bedzie mogl sezon- dwa pojezdzic a swoje konto, pokonujac partnera z zespolu...
szajse
13.09.2018 10:48
Tu nie chodzi o jakieś zwalnianie miejsca młodszym ale o pewne wyczucie czasu aby wiedzieć kiedy skończyć. A teraz chyba byłby najlepszy czas na pożegnanie z twarzą, w ferrari, powiedzmy w cudzysłowie "na szczycie" choć jego obecna forma to nie bójmy się słów: cienizna. Przypadek dziadka Alo powinien mu dać do myślenia, żeby nie rozmieniać się na drobne pod koniec stawki. Widocznie niektórym brak pomysłu na życie poza f1 a i kasa nie śmierdzi więc udajemy, że szafa gra i pytamy krytyków: o co caman? Ale wina jest po stronie Saubera, że mu fotel dali a Kimiemu nie trzeba było dwa razy powtarzać. Nie wiem na co liczą... że ich bolidem Kimi powalczy w czołówce? Muszą być jakieś pozakulisowe umowy ferrari i saubera bo sytuacja jest wybitnie chora. Ogólnie straszny niesmak.
derwisz
13.09.2018 07:55
[quote="marios76"]Spojrzcie na F1 jak na prace[/quote] Ale dlaczego namawiasz do "złego"? :) Ja patrzę na F1 jak na sport. F1 jako zakład pracy zatrudniający kierowców, mechaników czy wynalazców? A co mnie to obchodzi. Nie chce zaglądać do kieszeni, żadnej z wymienionych grup zawodowych bo mnie to nie interesuje. Jestem konsumentem (kibicem), oczekuję dobrego produktu sportowego. Produkt ma być smaczny i lekkostrawny, to ile zarabiają kucharze i dostawcy składników na potrawę nie ma dla mnie znaczenia. Jeżeli F1 chce zatrudniać kierowców emerytów to prosze bardzo, jako kibic nie mam nic przeciwko temu ale pod jednym warunkiem, nich ich nie zatrudnia na zasadzie pracy chronionej (za zasługi lub nazwisko) tylko niech decyduje aktualna klasa sportowa. [quote="marios76"]Nie dorównał mistrzowi itp.[/quote] Problem w tym, ze Kimi dawno przestał być tzw. mistrzowskim punktem odniesienia. Jezeli Kimi dostawał od kilu sezonów regularne lanie od swoich partnerów zespołowych (nie tylko od genialnego ALO ale takze od zaledwie bardzo solidnego VET) to dawno powinien stracić miejsce w czołowym zespole F1 i ewentualnie poszukać sobie kolejnych challange-ów w zespołach niżej notowanych. Zamiast tego kisił się przez wiele sezonów w Ferrari i skutecznie rozmieniał swoja renomę na drobne. Dziś z braku porównań już nie wiemy czy jest on kierowcą bardzo kiepskim czy tylko kiepskim. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. RAI jest w trudnej sytuacji. Jeżeli przegra rywalizacje o fotel lidera w Sauberze to nie będzie to żadna trampolina dla jego partnera tylko dowód na to że RAI w obecnej dyspozycji to jedno wielkie nieporozumienie. Jeżeli walka w ramach zespołu będzie wyrównana to pojawią się komentarze że obaj kierowcy są do kitu. Natomiast jeżeli RAI zmiażdży swojego partnera to zamiast zachwytów nad jego dyspozycją pojawia się wątpliwości czy aby nie jest to zasługa tego że tym razem trafił na najsłabszego kierowcę w stawce.
marios76
13.09.2018 05:13
@rocque Chyba wieksze problemy mial Herbert, a jednak cos pokazal. Mimo, ze w Benettonie jedno zwyciestwo przeszczesliwe, to u Stewarta potrafil zablysnac ;) Spojrzcie na F1 jak na prace. Chlopaki gdzies jezdza, chca sie do niej dostac i w kocu niektorym sie udaje. Zlapia dobrego pracodawce, zarabiaja dobra kase, a jeszcze ktos im proponuje robote czy to u partnera czy w konkurencji. Z doswiadczenia wiem, ze 39lat to zadna tragedia, a w zyciu nie spotkalem 25latka, ktory by mi dorownal zaangazowaniem, jakoscia a nawet wydajnoscia w tym co robie. Dlaczego mialbym robic miejsce mlodszym? Bo mlodszy? :) Jakos mi nikt miejsca w autobusie ne ustepuje, bo jestem starszy :D (Choc moze sprobuje sie przejechac, moze juz czas? ;) ) @Aeromis A nie przeszlo ci przez mysl... ze Kimi tego czasu w Sauberze potrzebuje? Ze nie chce grac kolejny rok pod kogos, bez wzgledu na poziom umiejetnosci; gdzie choc raz na jakis czas nie moze ich zaprezentowac? Moze chce by to teraz na koniec jego uszanowano za wklad w rozwijajacy sie zespol? Moze naprawde lubi to co robi, a jak zauwazasz, to nie tak, ze F1 nie jest juz dla niego? Zaraz dojdziemy do punktu w F1, jaki mielismy za czaso Schumachera. Tu pare lat temu, byly ciekawe komentarze statystyczne- ze mamy kilku mistrzow walczacych w sezonie. Odejdzie Alonso, odejdzie Kimi, Rosberg uciekl, jakby mial jedno jajko i to od Kimiego mniejsze ;) Buttona nie ma i ... zostanie dwoc: Vettel i Hamilton. Gdyby i oni zakonczyli kariery (co i tak nastapi) to jaka wartosc bedzie mial tytul, gdzie ktokolwiek go zdobedzie, bedzie wiedzial... ze nikogo znaczacego nie pokonal? To jak to jest- taka wchodzaca mlodziez podnosi poziom F1, czy razej go obniza. Slychac glosy zrobcie miejsce mlodemu... a za rok, dwa- niech odejdzie, nic nie pokazuje tylko sie rozbija. Nie dorownal mistrzowi itp. Osoiscie bym chcial, by to bylo w miare wposrodkowane, bo palcow u rak braknie, zeby policzyc, ilu mlodych odeszlo z F1 bez sukcesow, czy w nieslawie. :/
dex
13.09.2018 12:30
Kimi super ze zostajesz , nie wiem po ci tą gadka ze zakończyć karierę , jak kocha wyścigi i kocha f1 ? Oczywiście ze za darmo tego nie robi ale Boże kochany niech jeździ dalej jak chce ,a gadki ze Michael czy teraz kimi rozmieniaja swoje kariery to dziwna gadka , co oddają podia ?oddają tytuły ? Czy macie swoje hobby jakieś czy lubicie cos robić bardzo ? Ci panowie lubią jeździć poprostu ,mistrzostw Michaela czy 100 podiow kimiego to tego im nikt nie zabierze , to legendy f1 czy to sie komuś podoba czy nie .
Maciek znafca
12.09.2018 11:07
Tylko że ja nie kwestionuje znajomości F1 oraz osiągnięć Martina Brundle w seriach juniorskich oraz nie twierdzę, że był nieutalentowany, ponieważ każdy kierowca zasiadający w kokpicie bolidu F1 musi posiadać jakiś talent a jedynie zestawiam jego umiejętności ścigania z tymi Kimiego odnosząc się pośrednio do ost. zdania w komentarzu @Zomo. Bo śmieszy mnie, że gość który zawsze był numerem 2 przy topowych partnerach i który nie wygrał ani jednego wyścigu kwestionuje kunszt mistrza świata, który w swoim czasie był najszybszy w stawce i który jest, jak na swoją metryke dalej bardzo szybkim kierowcą. @MairJ23 nie oceniaj wszystkich swoją miarą :) Własna opinia a brak znajomości tematu to dwie różne rzeczy.
derwisz
12.09.2018 10:32
Wielu kibiców w tym i ja odetchnęło na wieść. ze w Ferrari wreszcie powiał wiatr zmian. A Kimiego w tym zespole miałem mocno dosyć. Co do kontynuowania męczarni w Suberze to jestem podobnego zdania jak Aeromis. Nie bardzo wierze aby to miało sens. Raczej obawiam się, ze pomęczymy się z RAI jeszcze jeden sezon i na koniec tym razem wszyscy bez wyjątku odetchną, kiedy sympatyczny Fin wreszcie odejdzie na zasłużoną ale nieco spóźnioną emeryturę. :) P.S. Końcówka kariery RAI zaczyna przypominać podobny okres kariery Michaela Schumachera który swoim powrotem skutecznie rozmienił swój mit na drobne.
dejacek
12.09.2018 08:13
uwaga, będzie sarkazm, żeby nie było, uprzedzam. Może po prostu Kimas przehulał całą kasę za występy i potrzebuje więcej na używki
MairJ23
12.09.2018 07:04
@rocque co tam... ludzie podchodza do kogos tak jakby nie bylo za ta osoba zadnej historii.... tak jak widze jak si eludzie wypowiadaja tu na temat Niki Laudy na przyklad nie zastanawiajac si ei nigdy nie poswiecajac na poznanie historii tego kierowcy ani sekundy jakim byl KATEM ten gosc i jak zmienil F1. Ale co tam - mozna wyciagac wnioski na podstawie jednego zdania ich wypowiedzi sprzed dwoch dni :) Jak ktos wybiera bycie ignorantem to co mu zrobisz ? Nic :) Nie rozumiem takiej postawy dzisiaj zupelnie gdzie wiedza jest w zasadzie w kazdego telefonie i trzeba tylko 3 razy kliknac i mozna wszystkiego sie dowiedziec. Kiedys trzeba bylo albo sie zapytac eksperta albo pojsc do biblioteki :)
rocque
12.09.2018 05:55
[quote="Maciek znafca"]Porównując talent za kierownicą to Brundle mógłby Kimiemu zmieniać opony ;)[/quote] Brundle walczył o tytuł w F3 z Ayrtonem Senną. W wyniku wypadku z 1984 ucierpiała precyzja jego lewej stopy, która była konieczna do hamowania po usunięciu manualnej skrzyni biegów. Był utalentowany, ale teraz to możemy sobie tylko gdybać. https://www.reddit.com/r/formula1/comments/2rj7x3/why_did_martin_brundle_never_win_a_race/
MairJ23
12.09.2018 05:34
@Maciek znafca ja mysle ze Martin Brundle wie doskonale o tym ze porownujac do Kimasa niewiele osiagnal w F1. Ale patrzac na to kiedy sie scigal Brundle a kiedy sie sciga Kimas to to sa dwie rozne epoki i chwala Martinowi Brundle'owi za to ze czasami nawiazuje do tego jak bylo za czasow Prosta, Senny, poczatki kariery MSC..... Zreszta on nigdy nie mowil o sobie ze jest niewiadomo jakim kierowca. Trzeba chyba czytac i sluchac co Brundle mowi zeby wiedziec jakie jest jego stanowisko, on zna swoje miejsce w szeregu i wie jaki poziom prezentowal jak jezdzil.
Aeromis
12.09.2018 04:01
@Zomo Pomyliłeś się, bo napisałem że najwyższy poziom nie jest już dla niego, a nie że w ogóle F1 nie jest dla niego.
Maciek znafca
12.09.2018 03:58
Porównując talent za kierownicą to Brundle mógłby Kimiemu zmieniać opony ;)
Zomo
12.09.2018 03:45
@Aeromis, jakby porownywac wszystkich do poziomu Vettela to zostalo by z 10 kierowcow ktorzy zasluguja obecnie na sciganie, mozna by zrobic 1 bolid na zespol. A co do komentarzy Brundla ze SKY to wejdzcie sobie na jego twittera i zobaczycie jak zjada go internetowa spolecnosci - podobno Brytyjczyk nigdy nie byl fanem Kimiego i zawsze na niego narzekal, wiec i teraz nie ma sie co nim przejmowac.
Aeromis
12.09.2018 03:07
@DBR [quote]Popatrz na ostatnie wyścigi gdy Kimi już wiedział i miał wyjechane wówczas nagle różnica pomiędzy nim a Vettelem jakby zmalała.[/quote]Ale co jak zmalało? Ostatnie GP, RAI miał już około 40 sekundową przewagę nad VET a na mecie zostało mu tylko 16 sekund, a to VET miał znacznie trudniejszy wyścig, a nie odwrotnie. Przedostatnio (na Spa) wygrał VET. Polityka polityką, ale prędkość w kwalifikacjach nawet przy słabszym zespole mechaników nie ulega wielkiemu załamaniu, choć rozumiem że jest trudniej. Minęło 14 wyścigów, RAI wygrał tylko cztery razy (jakoś tak?), to nawet nie jedna trzecia. Często jest tak, ze jak ktoś komu kibicuje i ów kierowca pojedzie nieco lepiej w 2 na 5 GP to rodzą się nadzieje i tak dalej, ale to są życzenia i nie warto na nich opierać myślenia, zwłaszcza że mówimy o kilkuletnim bagażu doświadczeń samych porażek z rzędu i poza jednym jedynym sezonem nie była ona druzgocąca. Dostał szansę, żeby nieco odbudować swoją wartość jako kierowca w Sauberze i dobrze, ale najwyższy poziom nie jest już dla niego od bardzo dawna. Wystarczy wspomnieć rok 2014, gdzie u boku Alonso zdobył dla ledwo 25% wszystkich punktów dla Ferrari, takiego łupnia od Fernando to nawet Massa nigdy nie dostał. Jedyny sukces Kimiego po powrocie w walce z kierowcą z zespołu to dwukrotne pokonanie Grosjeana, koniec.
MairJ23
12.09.2018 02:04
Uwazam ze niech kazdy robi to na co ma ochote a jak Sauber potrzebuje takiego kierowce jak Kimi Raikkonen to tylko i wylacznie ich wyliczenia i ich droga ktora chca kroczyc. Nic mi ani nikomu innemu do tego. Martin tylko wyrazil swoje zdanie. Ja si ezawsze z jego slowami licze i bardzo sobie cenie jego wypowiedzi. Czy to podczas GP na SKY TV czy tez jak pisze cos czasami dla roznych mediow. Jakos juz przywyklem do jego postrzegania F1 i do tego jak potrafi dostrzec cos czego inni nie widza. To samo mial Jordan. Lubilem ich duet jak jeszcze byli razem w BBC kilka lat temu z Coulthardem i Kravitzem. Powiem szczerze ze moja wiedza przez ostatnie 15 lat ogladajac najpierw wyscigi na ITV potem BBC i teraz SKY dzieki ESPN powiekszyla sie niesamowicie. Cenie ich uwagi i ich spostrzezenia.
F1V0
12.09.2018 01:58
@ BGP001 Teraz chcą się pozbyć Ericsson'a z Sauber'a żeby Kimi nie dostał lania.
DBR
12.09.2018 01:53
@Aeromis Czy czasami ta miazga to nie tylko efekt umiejętności kierowców, ale i w dużej mierze polityki i działań zespołów? (patrz komunikat radiowy Vettela) A także pewnej demotywacji wobec świadomości powyższego? Popatrz na ostatnie wyścigi gdy Kimi już wiedział i miał wyjechane wówczas nagle różnica pomiędzy nim a Vettelem jakby zmalała. I zaraz by tego uniknąć znalazło się miejsce w Sauberze z pakietem udziałów . Stary mistrz dobrze to rozegrał.
Aeromis
12.09.2018 01:33
@piro Ja bardzo liczę że Raikkonen to pokaże jakiś rozsądny poziom w Sauberze bo patrząc na miazgę która urządził mu Alonso i urządza Vettel to raczej trudno mówić tu o jakimś poziomie, to podchodzi pod myślenie życzeniowe. Przyszłość pokaże.
BGP001
12.09.2018 01:31
Ja jestem olbrzymim fanem Kimiego, obserwuje jego karierę od początku jego startów, zawsze byłem za nim nawet w najgorszych latach (2014). Wiedziałem że Ferrari go zwolni, widziałem że zastąpi Leclerciem, ale gdy się dowiedziałem że przejdzie do Saubera - zwaliło mnie z nóg, tym bardziej że pisałem kilka razy tutaj że w 2009 też odchodził z Ferrari i odszedł na emeryturę. Smutne jest to że mój idol będzie się rozmieniał na drobne. Powinien zakończyć karierę razem z Alonso. Liberty zrobiło by im godne pożegnanie.
piro
12.09.2018 01:28
Ja chyba wolę gdy ścigają się osoby takie jak Kimi które przynajmniej pokazują jakiś poziom. Obecnie z młodych to tylko Russel i Norris wydają się mieć jakiś talent na miarę F1. Reszta raczej będzie zaniżać poziom stawki. Vandoorne być może nie miał najlepszego bolidu ale został zmiażdżony przez Alonso w trakcie swojej krótkiej kariery. Co do Ocona to nie jest tak że nie ma miejsca w stawce tylko miejsca które są wolne nie chcą Ocona z powodu jego powiązać z Merce. Dobrze wyjaśnił to Horner, po co takie SRT ma brać Ocona na sezon i później oddać go z doświadczeniem Mercowi? Jedyną opcją na chwilę obecną wydaje się Williams ewentualnie Hass za Groszka ale tutaj powiązania z Mercem mogą mieć ten sam wpływ co z SRT.
Pauree
12.09.2018 01:22
Idąc tropem myśli, którą nakreśliłem pierwszym komentarzem, odpowiem tak: niech jak najdłużej robi to, co kocha i nikomu nic do tego. :-)
lakeman
12.09.2018 01:18
[quote="Pauree"]A ja uważam, że Brundle powinien zrobić miejsce młodszym komentatorom. Powinien odejść na bok skoro tak bardzo martwi go los tych młodszych i mniej doświadczonych. ;-)[/quote] Pauree, a co powiesz o takim Murray'u Walkerze? :D
DBR
12.09.2018 12:43
@Pauree W punkt !
F1V0
12.09.2018 12:41
No teraz robi wielki problem mówiąc na temat Kimi'ego, a o cienkim Ericsson'ie to nawet nie wspomniał.
Pauree
12.09.2018 12:16
A ja uważam, że Brundle powinien zrobić miejsce młodszym komentatorom. Powinien odejść na bok skoro tak bardzo martwi go los tych młodszych i mniej doświadczonych. ;-)