Ericsson: Honda dokonała większych postępów niż wszyscy sądzą
Japoński koncern nie kryje zadowolenia z formy zaprezentowanej na Spa i Monzy.
12.09.1814:49
3297wyświetlenia
Embed from Getty Images
Honda dokonała w tym sezonie znaczących postępów a jej silnik jest dużo mocniejszy niż wszyscy sądzą - uważa kierowca Saubera, Marcus Ericsson.
Dwa punkty zdobyte przez Pierre'a Gasly'ego w Grand Prix Belgii pozwoliły Toro Rosso zrównać się punktami z ubiegłorocznym dorobkiem McLarena, który rozstał się z Hondą i nawiązał współpracę z Renault. Marcus Ericsson przyznaje, że przekonał się o postępach Hondy przy okazji rywalizacji na Spa.
Wiadomo, że Honda zredukowała deficyt w zakresie prędkości maksymalnych, uporała się z problemami związanymi z dostarczaniem mocy, zapewniła lepsze właściwości jezdne oraz do pewnego stopnia poprawiła niezawodność swego zespołu napędowego. Max Verstappen zaznaczał nawet, że częste decyzje o taktycznych wymianach komponentów silnika pozwalają inżynierom z Sakury lepiej zrozumieć działanie pakietu przed przyszłym sezonem, gdy koncern rozpocznie współpracę z Red Bullem.
W przeciwieństwie do Mercedesa, Ferrari i Renault Honda nie wprowadziła do użytku zmodyfikowanej jednostki napędowej przy okazji wyścigów na Spa-Francorchamps i Monzy. Pomimo tego kierowcy Toro Rosso byli w stanie nawiązać walkę z rywalami ze środka stawki.
W rozmowie z magazynem Autosport dyrektor techniczny Hondy - Toyoharu Tanabe, nie krył zadowolenia z ostatnich występów:
Honda dokonała w tym sezonie znaczących postępów a jej silnik jest dużo mocniejszy niż wszyscy sądzą - uważa kierowca Saubera, Marcus Ericsson.
Dwa punkty zdobyte przez Pierre'a Gasly'ego w Grand Prix Belgii pozwoliły Toro Rosso zrównać się punktami z ubiegłorocznym dorobkiem McLarena, który rozstał się z Hondą i nawiązał współpracę z Renault. Marcus Ericsson przyznaje, że przekonał się o postępach Hondy przy okazji rywalizacji na Spa.
Jechałem za Gasly'ym z aktywowanym DRS i nie mogłem go wyprzedzić. Nie mogłem nawet się do niego zbliżyć. To dość wyraźnie pokazuje, że Honda dokonała dużych postępów. Wciąż uważam, że Mercedes i Ferrari dostarczają jednostki napędowe zapewniające najwyższe osiągi, ale Honda jest dużo mocniejsza niż wszyscy sądzą. Otrzymaliśmy tego potwierdzenie w trakcie walki na torze.
Wiadomo, że Honda zredukowała deficyt w zakresie prędkości maksymalnych, uporała się z problemami związanymi z dostarczaniem mocy, zapewniła lepsze właściwości jezdne oraz do pewnego stopnia poprawiła niezawodność swego zespołu napędowego. Max Verstappen zaznaczał nawet, że częste decyzje o taktycznych wymianach komponentów silnika pozwalają inżynierom z Sakury lepiej zrozumieć działanie pakietu przed przyszłym sezonem, gdy koncern rozpocznie współpracę z Red Bullem.
W przeciwieństwie do Mercedesa, Ferrari i Renault Honda nie wprowadziła do użytku zmodyfikowanej jednostki napędowej przy okazji wyścigów na Spa-Francorchamps i Monzy. Pomimo tego kierowcy Toro Rosso byli w stanie nawiązać walkę z rywalami ze środka stawki.
W rozmowie z magazynem Autosport dyrektor techniczny Hondy - Toyoharu Tanabe, nie krył zadowolenia z ostatnich występów:
Pakiet, w tym zarządzanie energią, pracował dobrze. Nadal próbujemy redukować stratę do silniejszych producentów, którzy dysponują mocniejszymi jednostkami niż nasza. Spodziewaliśmy się ciężkich weekendów na szybkich torach. Pomimo tego osiągnęliśmy bardzo dobre wyniki, co odgrywa istotne znaczenie dla naszej motywacji.
KOMENTARZE