Abiteboul odpowiada na słowa Verstappena o specyfikacji C

Szef Renault nie zgadza się z tym co powiedział Holender
28.09.1819:19
Łukasz Godula
1520wyświetlenia
Embed from Getty Images

Cyril Abiteboul powiedział, że Max Verstappen powinien skupić się na swoim samochodzie, a nie oceniać przejście Red Bulla na starszą specyfikację silnika, gdyż jak uważają, to zespół lobbował za zmianą jednostki.

Verstappen powiedział w Rosji, że kara Red Bulla za zmianę silnika na specyfikację B została wymuszona faktem, że specyfikacja C nie może być użyta na dużych wysokościach w Meksyku i Brazylii.

Szef Renault, Cyril Abiteboul powiedział, że zmiana silnika została uzgodniona wraz z planem Red Bulla na swoje jednostki napędowe, jak również zaprzeczył, że ostatnia specyfikacja cierpiałaby mocniej na tych wyścigach.

Myślę, że żaden silnik nie spisuje się tak dobrze na takich wysokościach - powiedział Abiteboul. Jednak myślę, że wzrost mocy, który widzieliśmy, byłby podobny na torze takim jak w Meksyku. Tak więc nie zgadzam się z tymi komentarzami i ogólnie myślę, że Max powinien skupić się na swoim samochodzie.

Mamy obawy co do właściwości jezdnych i dlatego jasnym jest, że silnik w bolidzie Maxa nie byłby w stanie przejechać wszystkich tych wyścigów. Zdecydowano się na użycie innej specyfikacji, jednak wszystko odbywa się zgodnie z planem ustalonym z inżynierami Red Bulla.

Renault dało jasno do zrozumienia, że specyfikacja C wiąże się z ryzykiem, co pokazał fakt, że fabryczny zespół nie zdecydował się na użycie jej w tym sezonie. Abiteboul powiedział, że rzeczywistość jest jak zawsze jest nieco prostsza i po prostu wykonujemy plan ustalony z partnerami, głównie z Red Bullem.

Po czym dodaje: Specyfikacja C to dobry krok naprzód, to krok który wszyscy zanotowali w Red Bullu i zdecydowanie dodaje mocy. Wiąże się to również z pewnymi ograniczeniami. Taki był plan, by później wprowadzić nową specyfikację B. To dość nietypowe w kwestii poprzedniego podejścia, jednak taki mamy plan, który był ustalony na prośbę Red Bulla.

Red Bull miał problemy z właściwościami jezdnymi jednostki w Singapurze, głównie w pierwszym treningu, ale również w kwalifikacjach. Abiteboul przyznał, że Verstappen jest wymagającym kierowcą, który również nie jest dyskretny, jak również zasugerował, że partner Holendra, Daniel Ricciardo odkrył, jak lepiej sobie poradzić z tymi problemami.

Daniel potrafił znaleźć inne podejście, sposób by jechać inaczej z ograniczeniami silnika w pierwszym treningu w Singapurze - wyjaśnia. Jednak to nie zmienia faktu, że powinniśmy wykonać lepszą pracę zapewniając dobre właściwości jezdne obu kierowcom w Singapurze.

KOMENTARZE

1
gumek73
29.09.2018 05:06
Cyryl coś ostatnio, nader często się tłumaczy. Redbull ich zostawia i nic już tego nie zmieni, nawet gdyby im nagle obiecali 200km więcej, więc te wszelkie tłumaczenia są taką formą obrony, za krytykę jaka co jakiś czas na nich spada. A już to gadanie, że Ricardo lepiej poradził sobie ze słabościami specyfikacji C silnika, to można by wręcz powiedzieć że renia sabotuje Verstapena, z tym że nie potwierdzają tego wyniki na torze.