Alonso: W F1 ściga się więcej amatorów niż w WEC

Hiszpan nie może nadziwić się nieodpowiedzialnej jeździe niektórych kierowców.
21.10.1823:32
Nataniel Piórkowski
4341wyświetlenia
Embed from Getty Images

Fernando Alonso, który odpadł z GP USA po kolizji z Lance'em Strollem uważa, że w Formule 1 ściga się więcej amatorów niż w WEC.

W wyniku uderzenia w bolidzie Alonso doszło do poważnych uszkodzeń. Hiszpan zdołał powrócić do alei serwisowej, ale musiał wycofać się z dalszej rywalizacji. Stroll kontynuował zmagania a za swoją nieodpowiedzialną jazdę został ukarany przejazdem przez aleję serwisową.

Nie jestem wkurzony. Jestem rozczarowany, bo po dziewięciu dniach spędzonych w Stanach staję na starcie wyścigu i przejeżdżam sześćset metrów, zanim zostaję wywieziony z toru. Nic na to nie poradzę, ale większy problem stworzy sobie FIA, jeśli nadal będzie tolerować tego typu jazdę. Ścigam się w innej serii z kierowcami amatorami - przynajmniej teoretycznie - i nigdy nie miałem tam do czynienia z takim problemem - powiedział kierowca z Oviedo mając na myśli WEC, gdzie ściga się dla Toyoty.

W F1 mamy więcej amatorów niż w innych seriach. Może dopiero poważny wypadek doprowadzi do pewnych zmian. Do tego czasu postaramy się mieć frajdę ze ścigania w innych seriach, gdzie rywalizujemy przeciwko 34 rywalom, przeciwko amatorom, sześćdziesięciolatkom. Tam nic się nie dzieje. Tutaj potrzebujemy zderzaków jak w gokartach. Wtedy moglibyśmy wjeżdżać w siebie nawzajem.

Zapytany o to, czy kierowcy Formuły 1 są bardziej agresywni niż w WEC, Alonso odparł: Nie, poziom jest niższy. Ścigam się w WEC i jeździmy tam bardzo agresywnie. W dodatku mamy trzy różne kategorie, amatorów w GTE-AM, ale nikt w siebie nie wjeżdża. To inna mentalność. Czasem popełnia się błąd, czasem podejmuje się ryzyko na starcie, czasem przestrzela się dohamowanie. Tu było jak na Spa. Jest start i nagle grają z tobą w kręgle. Ma się pecha. Trzeba wycofać się z wyścigu.

KOMENTARZE

9
derwisz
22.10.2018 06:54
[quote]„W F1 mamy więcej amatorów niż w innych seriach. Może dopiero poważny wypadek doprowadzi do pewnych zmian. Do tego czasu postaramy się mieć frajdę ze ścigania w innych seriach, gdzie rywalizujemy przeciwko 34 rywalom, przeciwko amatorom, sześćdziesięciolatkom. Tam nic się nie dzieje. Tutaj potrzebujemy zderzaków jak w gokartach. Wtedy moglibyśmy wjeżdżać w siebie nawzajem”.[/quote] Oprawić w ramki albo kazać zapisać i podkreślić "węzykiem Jasiu". :)
Indy
22.10.2018 03:35
W WEC niby nikt nie płaci za starty? Te sześćdziesięciolatki o których mówił Alonso też nie płacą tylko są tam za poziom sportowy? Lance Stroll w wieku 18 lat wygrał Europejską Formułę 3, do F1 trafił za szybko I odstaje ale miał też swoje momenty, pare pierwszych okrążeń w tym sezonie wyszło mu bardzo dobrze. Tak czy tak będąc jednym z gorszych kierowców w F1 jest dużo lepszy od najgorszych kierowców w WEC. Najlepsi z F1 są dużo lepsi od tuzów z WEC. Taki Hulkenberg wręcz z marszu wygrał Le Mans. Alonso po prostu ma skłonność do łapania frustracji i przesadza z wypowiedziami pod jej wpływem. A wy się podniecacie bo nie potraficie spojrzeć na Strolla obiektywnie, tylko postrzegacie go przez pryzmat bogatego ojca.
polek
22.10.2018 10:27
[quote="Indy"]W F1 kierowcy są z zasady dużo lepsi[/quote] Z jakiej zasady? Płacenia za starty? :P W WEC w ogóle jest więcej kierowców, ale nie byłbym taki pewien, że są oni gorsi od tych z F1, zresztą jest tam paru weteranów F1.
Voo
22.10.2018 07:30
[quote]Ścigam się w innej serii z kierowcami amatorami[/quote] No właśnie problem w tym, że w tej innej serii Alonso z nikim się nie ściga, stąd może wrażenie, że nie dzieje się tam nic niebezpiecznego.
marios76
22.10.2018 04:41
@Indy Alonso i poludniowy temperament? To jak azwac idiotow, ktorzy nie potrafia przejechac JEDNEGO okrazenia w wyscigu?? Ma racje, a system karno-punktowy jest tak skonstruowany, zeby czasem nie wykluczyc jakiegos delikwenta :/ Co to w ogole za kary i po co, jezeli szkodzacy osiaga lepszy wynik niz przez niego poszkodowany? System zaczal mnie w tym sezonie smieszyc.
Zomo
21.10.2018 10:20
[quote="dan193t"]Ale akurat Stroll to wyjątkowy przypadek. Sam manewr był idiotyczny.[/quote] No cos ty, przeciez wlasnie ktos go tu broni ze to "z zasady duzo lepszy kierowca niz ci z WEC"
kovalf122
21.10.2018 09:59
Ogólnie to są brednie, ale czy kogoś dziwi, że wypowiada je Alonso? Odkąd jeździ w środku/końcu stawki, to nigdy nikomu raczej nie zrobił krzywdy na starcie i pierwszym okrążeniu, natomiast on sam z reguły jest poszkodowany (2017 - Austria, Hiszpania, Singapur; 2018 - Azerbejdżan, Belgia, USA - przykłady, które na szybko wpadły mi do głowy, bez dokładniejszego sprawdzania). Ma prawo się sfrustrować, kiedy ktoś eliminuje go z wyścigu na samym początku zawodów.
dan193t
21.10.2018 09:50
Ale akurat Stroll to wyjątkowy przypadek. Sam manewr był idiotyczny.
Indy
21.10.2018 09:44
Alonso ma już ten swój południowy temperament i gada przez niego bzdury. W F1 kierowcy są z zasady dużo lepsi, a takie historie jak dzisiaj wynikają z tego, że ryzyko ma więcej sensu w maksymalnie dwugodzinnym Grand Prix aniżeli w dużo dłuższych wyścigach w serii WEC