Verstappen: GP Kanady może okazać się dla nas trudnym weekendem

Holender obawia się, że Ferrari zaprezentuje w Montrealu bardziej konkurencyjną formę.
04.06.1908:14
Nataniel Piórkowski
789wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zdaniem Maxa Verstappena Red Bull nie powinien nastawiać się na łatwy weekend w Kanadzie, szczególnie że do konkurencyjnej formy może powrócić Ferrari.

Pomimo postępów dokonanych w tym roku przez Hondę, Verstappen oczekuje, że na długich prostych ulicznego toru w Montrealu, kierowcy Scuderii mogą czerpać korzyści z osiągów, jakie zapewnia im tegoroczna jednostka napędowa wyprodukowana w Maranello.

Spodziewam się, że Ferrari będzie w Kanadzie w bardziej konkurencyjnej formie. Dla nas może być to dość wymagająca sytuacja, ale zawsze próbujemy zmaksymalizować nasz wynik. Układ toru może sprawiać wrażenie prostego, ale generalnie jazda po nim to duże wyzwanie.

Szykany i to jak kierowca pokonuje krawężniki ma bardzo ważne znaczenie. Gdy popełnisz choćby najmniejszy błąd, od razu za niego płacisz. Sekwencje zakrętów są połączone - jeden w lewo, zaraz za nim drugi w prawo lub odwrotnie. Gdy zaczniesz przejazd od błędu, rujnujesz całą sekcję. Tor daje wiele radości z jazdy i jest na nim trochę miejsc do wyprzedzania - dodał Holender.

Zespołowy kolega Verstappena - Pierre Gasly, który przed rokiem nie znalazł się w punktowanej dziesiątce jako kierowca Toro Rosso, przyznał: To tor, na którym Red Bull radził sobie w przeszłości całkiem nieźle. Max zajął tu przed rokiem trzecie miejsce i to właśnie w Montrealu swoje pierwsze zwycięstwo wywalczył Daniel [Ricciardo]. Red Bull odnosił tutaj całkiem spore sukcesy.

Zawsze oceniasz tor w oparciu o swój ostatni występ. Rok temu byłem tu jedenasty - wtedy ten rezultat był w porządku, ale tym razem celuję w dużo lepszy wynik.