Giovinazzi był bliski utraty wyścigowego fotela w Alfie Romeo

Fred Vasseur przyznał, że team był zszokowany kraksą Włocha na ostatnim okrążeniu GP Belgii.
03.01.2018:51
Nataniel Piórkowski
2116wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Alfy Romeo - Frederic Vasseur zdradził, że Antonio Giovinazzi był bliski utraty wyścigowego fotela po kraksie do jakiej doprowadził w samej końcówce wyścigu o GP Belgii.

Na ostatnim okrążeniu rywalizacji Włoch zajmował dziewiąte miejsce, zapewniające mu dwa punkty do klasyfikacji generalnej. W zakręcie Pouhon stracił jednak panowanie nad kierownicą i rozbił swój bolid na okalających pobocze barierach.

Vasseur dodał, że ratunkiem dla kariery Giovinazziego okazał się mocny występ przy okazji domowego weekendu na Monzy.

Ta kraksa była wielkim szokiem dla całego zespołu. Zmarnowaliśmy świetną okazję na zdobycie punktów. Antonio pojechał dobry wyścig, przebił się do czołowej dziesiątki a na jednym z ostatnich okrążeń wypadł z toru - cytuje Vasseura portal motorsport.com.

Odbyliśmy trudną rozmowę, ponieważ także wydarzenia mogą decydować o przyszłości twojej kariery. Myśleliśmy o tym. Tydzień później musieliśmy usiąść i przedyskutować całą sytuację. Antonio zareagował na to bardzo dobrze.

Moim zdaniem bardzo ważna była reakcja Antonio na kolejny wyścig na Monzy. Musiał dawać z siebie wszystko, znajdując się pod olbrzymią presją - na torze było mnóstwo gości. To był przecież nasz domowy wyścig. Myślę, że mając to na uwadze wykonał bardzo dobrą pracę.

Na przestrzeni ośmiu wyścigach sezonu Giovinazzi zdobył więcej punktów niż jego znacznie bardziej doświadczony kolega z zespołu - Kimi Raikkonen (13-12). Vasseur ma jednak świadomość tego, iż osiągnięcie to mogło zostać niezauważone ze względu na coraz słabszą formę zespołu.

Antonio miał ten problem, że gdy jego forma rosła, nasza szła w dół. Możesz być przed kolegą z zespołu, ale jeśli wasza rozgrywka dotyczy czternastego czy piętnastego miejsca, to nie zyskuje już takiej uwagi. Jeśli stawką jest szóste lub siódme miejsce, to mówią o tym wszyscy.