Marko: Renault korzystało na testach z tegorocznego silnika
Francuski producent sprawdzał w ubiegłym tygodniu R.S.18 na Red Bull Ringu.
22.06.2011:16
1348wyświetlenia
Embed from Getty Images
Doradca Red Bull Racing - Helmut Marko, jest przekonany, że Renault podczas prywatnych testów w Austrii korzystało z tegorocznego silnika w bolidzie z sezonu 2018.
Część zespołów szykując się na powrót do rywalizacji na początku lipca podjęła decyzję o organizacji testów w starszych samochodach. Do tego grona zaliczają się Mercedes oraz Renault, natomiast Red Bull i Racing Point zdecydowali się skorzystać z prawa do dnia filmowego.
Francuski producent wykorzystał model R.S.18 na torze Red Bull Ring, który ugości Formułę 1 podczas pierwszych dwóch rund sezonu 2020. Decyzja zarządcy obiektu o udostępnieniu go Renault spotkała się z krytyką Helmuta Marko, natomiast teraz 77-latek uważa, iż zespół sprawdzał tegoroczny układ napędowy.
Według raportów z Włoch, 23 czerwca Ferrari skorzysta z modelu SF71H na torze Mugello, który prawdopodobnie dołączy do kalendarza na sezon 2020.
Doradca Red Bull Racing - Helmut Marko, jest przekonany, że Renault podczas prywatnych testów w Austrii korzystało z tegorocznego silnika w bolidzie z sezonu 2018.
Część zespołów szykując się na powrót do rywalizacji na początku lipca podjęła decyzję o organizacji testów w starszych samochodach. Do tego grona zaliczają się Mercedes oraz Renault, natomiast Red Bull i Racing Point zdecydowali się skorzystać z prawa do dnia filmowego.
Francuski producent wykorzystał model R.S.18 na torze Red Bull Ring, który ugości Formułę 1 podczas pierwszych dwóch rund sezonu 2020. Decyzja zarządcy obiektu o udostępnieniu go Renault spotkała się z krytyką Helmuta Marko, natomiast teraz 77-latek uważa, iż zespół sprawdzał tegoroczny układ napędowy.
Korzystali z dwuletniego samochodu, ale mieli w nim nowe silniki- powiedział doradca Red Bull Racing.
Byłem pod wrażeniem ich niezawodności, ale bardziej interesuje mnie to, czy naprawdę Renault musiało wynajmować Red Bull Ring na testy.
Według raportów z Włoch, 23 czerwca Ferrari skorzysta z modelu SF71H na torze Mugello, który prawdopodobnie dołączy do kalendarza na sezon 2020.