Hamilton: Moje okrążenie było naprawdę kiepskie

Brytyjczyk otwarcie przyznaje, że spodziewa się bardzo nudnego wyścigu.
31.10.2015:41
Nataniel Piórkowski
714wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton przyznał, że przegrał pojedynek o pole position z Valtterim Bottasem ze względu na kiepskie okrążenie w końcówce Q3.

Valtteri wykonał dzisiaj świetną pracę, podczas gdy moje okrążenie było naprawdę słabe. Czasem tak bywa. Nie zawsze jedzie się perfekcyjnie.

Duet Mercedesa bez większych problemów zagwarantował sobie strat do wyścigu z pierwszego rzędu. Trzeci Max Verstappen stracił do kierowców niemieckiego zespołu około pół sekundy.

Hamilton dodaje, że osiągi Mercedesa na Imoli powinny mogą budzić podziw. Jest chyba lepiej niż ostatnio. Zmierzyliśmy się z prawdziwym wyzwaniem, ale podobało mi się.

Brytyjczyk podkreślił jednak, że Red Bull zaprezentował bardzo mocne tempo na długich przejazdach podczas sobotniej sesji treningowej.

Sześciokrotny mistrz świata raz jeszcze przyznał, że nie spodziewa się szczególnie emocjonującego wyścigu. Ten tor jest przepiękny, ale jestem pewien, że jutro dostaniemy nudny wyścig.

Możesz spróbować wyprzedzania na długiej prostej, ale jest tam dość wąsko i trudno trzymać się za innym bolidem. Gdy wjeżdżasz w pierwszy zakręt zaczyna się pociąg - nie ma ani jednego miejsca, w którym można byłoby zaatakować.

Ciężko będzie trzymać się za rywalami. Mam nadzieję, że dzięki DRS dostaniemy jakieś wyprzedzenia na dohamowaniu do pierwszego zakrętu. Nas z Valtterim dzieli jedna dziesiąta sekundy a wydaje mi się, że o ataku można byłoby tutaj myśleć mając przewagę dwóch sekund na okrążeniu. Niezależnie od tego dam z siebie wszystko.