Perez: Biorę pod uwagę roczną przerwę od startów w F1

Wszystko wskazuje na to, że przyszłość Meksykanina jest uzależniona od decyzji Red Bulla.
12.11.2015:16
Mateusz Szymkiewicz
757wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sergio Perez potwierdził, że bierze pod uwagę roczną przerwę od startów w Formule 1 w obliczu ograniczonych opcji na starty.

Meksykanin pozostaje bez posady na przyszłoroczne mistrzostwa, po tym, jak zespół Racing Point zdecydował się na rozwiązanie z nim wieloletniego kontraktu. Wśród możliwości 30-latka wymieniano ekipy Alfa Romeo, Haas oraz Williams, lecz wszystko wskazuje na to, iż Perez pozostaje w nich bez szans na angaż.

Musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy, sezon zbliża się ku końcowi - powiedział Sergio Perez na konferencji przed Grand Prix Turcji. Jak już mówiłem, dopóki zespoły nie ogłoszą swoich kierowców, wszystko traktuję jako swoje opcje. Zobaczymy.

30-latek potwierdził, że bierze pod uwagę roczny rozbrat z Formułą 1 w sezonie 2021. Końcówka sezonu zbliża się coraz bardziej, więc muszę znać swoje plany. Muszę wiedzieć co wydarzy się po mojej stronie, by móc ułożyć plany. Powoli robi się zbyt późno, ponieważ zbliżamy się do grudnia. Nie muszę tutaj nic więcej dodawać. Wszystko się opóźniło i wygląda na to, że nieprędko będę znał moją przyszłość w Formule 1. Przerwa jest dla mnie opcją. Mimo to musimy zobaczyć co wydarzy się w kolejnych tygodniach.

Aktualnie jedyną opcją Pereza zdaje się być Red Bull, który otwarcie deklaruje, że przy rozczarowujących osiągach Alexandra Albona będzie gotowy sięgnąć po zawodnika spoza juniorskiego programu. Mimo to w ostatnich tygodniach Meksykanin prowadził rozmowy z Williamsem i zapytany, jak bardzo zaawansowane ustalenia wypracował z zespołem, odpowiedział: Zawsze traktuję moje rozmowy prywatnie. Tak to powinno wyglądać. Nie mam nic do dodania. Do niczego nie doszło, więc nie widzę sensu, by prowadzić tę dyskusję. Były pewne rozmowy, ale nic ponadto.