Fry: Tegoroczny samochód Alpine będzie w połowie nowy

Projektant ekipy przyznał, że zmiany w przepisach są większe niż się wydaje.
07.01.2109:54
Mateusz Szymkiewicz
1056wyświetlenia
Embed from Getty Images

Dyrektor techniczny Alpine - Pat Fry, przyznał, że tegoroczny samochód będzie w połowie nowy, mimo przepisów o zamrożeniu rozwoju.

W sezonie 2021 zespoły będą korzystały z bolidów, które były zaprojektowane z myślą o poprzednich mistrzostwach. Wynika to z decyzji o odroczeniu debiutu nowego regulaminu technicznego, ze względu na trudności, jakie napotkała Formuła 1 przez pandemię koronawirusa.

Samochody wykorzystywane w nadchodzącej kampanii będą dysponowały nową podłogą, która ma ograniczyć poziom docisku. Z kolei rozwój pozostałych elementów jest ograniczony przez system tokenów.

Pomimo tego, że większość elementów jest homologowana i nie może ulec zmianie, tak naprawdę wciąż wiele obszarów pozostaje otwartych - powiedział Pat Fry, dyrektor techniczny Alpine. Nie da się zbudować zupełnie nowego samochodu, ale możesz przygotować połowę. Wydaje mi się, że wszyscy będą do tego dążyli.

Brytyjczyk zapytany przez gazetę Marca, jaki wpływ będą miały przepisy o nowej podłodze, odpowiedział: Dosyć dramatycznie zmieni to aerodynamikę tyłu bolidu, więc dochodzi kwestia tego, kto sobie z tym najlepiej poradzi. Dopiero przekonamy się, jak wpłynie to na układ stawki.