Marko: Rozumiem rozgoryczenie Pereza po poleceniach zespołowych

Giedo van der Garde chwali postawę Meksykanina, który chce wyjaśnić to "wewnętrznie".
23.05.2219:28
Mateusz Szymkiewicz
1754wyświetlenia
Embed from Getty Images

Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, przyznał, że rozumie rozgoryczenie Sergio Pereza po poleceniach zespołowych w Grand Prix Hiszpanii.

Stajnia z Milton Keynes na finałowym etapie wyścigu w Barcelonie poprosiła Meksykanina, by przepuścił Max Verstappena na innej strategii. Perez tym samym przekazał pozycję lidera swojemu partnerowi, później realizując trzeci pit stop i zgarniając dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie.

To było jasne, że Checo nie był w stanie dokończyć wyścigu na tamtym zestawie opon - powiedział Helmut Marko dla telewizji ORF. Max był po prostu szybszy. Rozumiem jednak jego rozczarowanie, widział już to zwycięstwo. Sergio nie rozumiał tego na tamtym etapie, ale to była najbezpieczniejsza opcja, by zabezpieczyć dublet.

Jeżeli zapyta mnie o to, wytłumaczę mu wszystko ze szczegółami. Nie było innego rozwiązania. W ogniu rywalizacji mógł być zdenerwowany. Nie byłby prawdziwym kierowcą wyścigowym, gdyby przechodził do porządku dziennego nad komunikatem o przepuszczeniu partnera. Musimy wyjaśnić pewne kwestie, ale nie martwię się. Atmosfera w zespole jest bezprecedensowa.

Zdaniem byłego kierowcy Formuły 1 - Giedo van der Garde, postawa Pereza związana z chęcią wyjaśnienia spraw wewnętrznie jest godna pochwały. To dobrze, że dąży do wyjaśnienia tego wewnątrz zespołu. Perez chce podpisać nową umowę i jest to element negocjacji. Widać, że zespół ma jasny numer jeden, a on nie jest wystarczająco szybki by utrzymać jego poziom. Zna swoje miejsce w ekipie.