Domenicali: Nie powinniśmy robić wyjątku dla Herty

Amerykanin dołączając do AlphaTauri będzie musiał otrzymać warunkową superlicencję.
04.09.2211:07
Mateusz Szymkiewicz
592wyświetlenia
Embed from Getty Images

Stefano Domenicali uważa, że FIA nie powinna robić wyjątku dla Coltony Herty przyznając mu warunkową superlicencję.

Amerykanin łączony jest z przyszłoroczną posadą w AlphaTauri, jednakże nie posiada on wystarczającej liczy punktów za sukcesy w innych seriach, by aplikować o uprawnienia do startów w F1.

Uważa się, że stajnia z Faenzy rozmawia już z FIA w sprawie wyjątku dla Herty, który ma na koncie wicemistrzostwo w IndyLights oraz siedem zwycięstw w IndyCar. Mimo to przeciwnikami warunkowej superlicencji dla 22-latka są Frederic Vasseur oraz Gunther Steiner, a teraz dołączył do nich dyrektor generalny Formuły 1 - Stefano Domenicali.

Sport musi szanować zasady - powiedział Włoch dla Motorsport.com. Oczywiście, kierowca z Ameryki byłby bardzo ważny. Jeżeli jest w stanie dołączyć do stawki, ponieważ ma wystarczającą liczbę punktów, wówczas uznałbym to za fantastyczną wiadomość. Należy jednak szanować protokoły i taka jest w tej chwili sytuacja. Uważam to za słuszną rzecz.

Nie wydaje mi się, by zmiana zasad w odniesieniu do przeszłości była właściwa. Należy dostosować się do regulaminu. Jeżeli jest jakiś punkt do omówienia, wówczas możemy dokonać aktualizacji. Jest forum, na które można zgłaszać swoje pomysły lub inicjatywy. Mimo to z dzisiejszej perspektywy należy szanować wszystkie zasady. Taka jest moja opinia.

Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, jest przekonany, że FIA wyrazi zgodę na starty Coltona Herty w Formule 1. Wydaje mi się, że mamy podstawy, by udowodnić, iż poradzi sobie. Umowa nie jest jeszcze gotowa. Pracujemy jednak nad tym. Jako Red Bull jesteśmy odważni i mamy nadzieję, że odniesiemy sukces z nim - dodał Austriak.