Alesi będzie startował w serii Speedcar

Francuz weźmie udział w pierwszych testach Speedcar, które odbędą się w dniach 5-6 marca w USA
26.02.0714:40
Marek Roczniak
1397wyświetlenia

Były kierowca Formuły 1 Jean Alesi będzie startował w nowych wyścigach samochodów seryjnych (stock car) w Azji i na Bliskim Wschodzie.

Seria ta będzie oficjalnie nosiła nazwę Speedcar Series, a uczestniczący w niej kierowcy będą ścigali się identycznymi, napędzanymi 600-konnymi silnikami samochodami podobnymi do tych z NASCAR Nextel Cup. Samochody te wraz z silnikami będą produkowane w Charlotte (Stany Zjednoczone).

Kalendarz będzie składał się w dziewięciu podwójnych rund wyścigowych, które podobnie jak w przypadku zimowej serii A1 Grand Prix będą się odbywały od listopada do kwietnia. Zadowolenie z powstania nowej serii wyraził nawet szef administracji F1 Bernie Ecclestone, gdyż według niego zwiększy ona zainteresowanie sportami motorowymi w Azji i na Bliskim Wschodzie.


Tymczasem Jean Alesi tak skomentował swój powrót za kierownicę samochodu wyścigowego po rozstaniu z DTM, gdzie startował do ubiegłego roku włącznie:
Nie mogę się już doczekać mojego debiutu w Speedcar Series. Prowadziłem wiele różnych typów samochodów na całym świecie, wliczając w to F1, DTM, samochody sportowe, turystyczne, rajdowe i przeznaczone do jazdy po lodzie, jednak nigdy nie ścigałem się seryjnymi samochodami i chcę je wypróbować.

Francuz weźmie udział w pierwszych testach Speedcar, które odbędą się w dniach 5-6 marca na torze VIR w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: Informacja prasowa Speedcar Series Ltd

KOMENTARZE

4
Mariusz
26.02.2007 03:55
Alesi to jeden z moich ulubionych driverów w F1. Nie dziwi mnie jego angaż w Azji, w końcu stamtąd ma swoją partnerkę życiową. ;-)
bolekse
26.02.2007 03:36
Jean, ja to bym Cie widział jednak gdzieś indziej.. no ale trudno... dla mnie i tak zostaniesz najwiekszym pechowcem F-1 :P i ulubionym kierowcom :)
pi0ter
26.02.2007 02:18
Pewnie wpisano mu w kontrakcie odpowiednio dużo zer i się zgodził. NASCARopodobne serie stają się coraz bardziej popularne, w Europie ma ruszyć American Stock Car Europe, zobaczymy co z tego wyjdzie. Osobiście nie mam nic przeciwko. Wracając do Jeana to pewnie zimą chce pozostać w formie, trochę zarobić i wrócić do poważnego ścigania, kto wie może szykuje się do NASCAR, wiekowo by tam pasował.
kampos
26.02.2007 02:00
Zastanawiam sie dlaczego Jean rozmienia sie na drobne... Moim zdaniem taki kierowca (poważany swojego czasu nawet przez Ayrtona Senne) zasługuje na wiecej niż debiut w wieku 43 lat w debiutującej serii Speedcar. Pozostaje mieć nadzieje, ze bedzie miał konkurencyjnych przeciwników i że sama seria okaże sie atrakcyjna. Powodzenia Jean.