Światło STOP może być wprowadzone w tym sezonie

Rozwiązanie takie popiera między innymi weteran Formuły 1 - David Coulthard
15.03.0713:54
Marek Roczniak
1484wyświetlenia
Na początku marca informowaliśmy za serwisem f1-live.com, że podczas testów w Bahrajnie zespoły Formuły 1 testowały użycie światła STOP. Kilka stajni potwierdziło później ten fakt, zapewniając jednak, że rozwiązanie to raczej nie zostanie wprowadzone w życie już w tym sezonie. Tymczasem z artykułu zamieszczonego w najnowszym wydaniu magazynu Autosport wynika, że sygnalizacja hamowania może pojawić się w F1 już podczas Grand Prix Hiszpanii.

Do tego celu ma zostać użyte tylne światło deszczowe, którego jedna połowa będzie zapalała się podczas hamowania, natomiast druga połowa pełniła będzie taką funkcję jak dotychczas, czyli poprawiała widoczność samochodu w strugach wody wydobywających się spod kół.

Rozwiązanie takie popiera między innymi David Coulthard: Powinno to być pomocne w sytuacjach, kiedy kierowca nieoczekiwanie zahamuje w dziwnym miejscu. Pamiętam, że kilka razy miałem wrażenie, iż samochód przede mną próbuje testować moje hamulce - teraz będziemy to wiedzieć z większą pewnością.

Co ciekawe, drugi kierowca Red Bull Racing twierdzi, że system ten nie będzie zbyt użyteczny: Osobiście nie widzę zbyt dużych korzyści. - powiedział Mark Webber. Wiem, że kilku chłopaków chciałoby to mieć, głównie z powodu dojazdu do pierwszego zakrętu (tuż po starcie). Potem jednak będziesz już tylko jechał za tym czymś, co będzie zapalało się i gasło. Nie sądzę, aby można to było wykorzystywać jako punkt odniesienia.

Rezultat testów z użyciem światła STOP zostanie przedyskutowany z kierowcami i zespołami w późniejszym terminie, a na razie nie zapadła jeszcze żadna decyzja w sprawie jego ewentualnego użycia. Wydaje się, że najwcześniej rozwiązanie to może zostać wprowadzone do użytku podczas czwartej rundy sezonu 2007, czyli majowej Grand Prix Hiszpanii na torze Catalunya.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
Olo
16.03.2007 07:51
Staruszek Coulthard obawia się o to że nie ma już tak szybkiej reakcji jak za dobrych młodzieńczych czasów i ciężej jest mu określić co robi kierowca przed nim. Ważne jest by poprawiać bezpieczeństwo kierowców, ale przecież to jest SPORT. Każdy chce wykołować każdego żeby wygrać. Światło STOP jest tutaj nie na miejscu. Czy w innych seriach wyścigowych (np. WTCC) obowiązują światła STOP???
DarkArt
15.03.2007 10:10
Pussik, moze niech zrobia jak to bylo podczas narodzin automobilizmu... Lewa lapka w gore zgieta w lokciu: skrecam w prawo. Lewa lapka w bok, skrecam w lewo. :D Ale pomysl ze swiatlem stop uwazam za absurdalny... BTW kiedys po wypadku Hakkinena byla mowa o wprowadzeniu poduszek powietrznych. Pamieta ktos cos? Czyzby pomysl upadl? Byl wcale nie najgorszy...
Pussik
15.03.2007 06:02
pójdzmy drogą ewolucji i kieunkowskazy niech bedą wysuwanymi z boku tabliczkami. :]
jaguar666
15.03.2007 03:55
Mam mieszane uczucia w tym temacie, wkońcu hamowanie też pomaga osiągnąć dobry rezultat.
dz
15.03.2007 02:53
a światłami długimi będą mrygać dublowanym hehehehe
DarkArt
15.03.2007 02:03
Za rok wprowadza kierunkowskazy:) A caly wyscig bedzie trzeba jechac na swiatlach co by mniej kolizji bylo;)
Player1
15.03.2007 01:29
Jeśli coś dla niektórych jest pomocne a nie przeszkadza innym, to spokojnie można to wprowadzać. Ja nie widzę jakichś poważnych argumentów przeciw.