Koce grzewcze na slickach pozostaną w sezonie 2024
Komisja F1 nie podjęła natomiast ostatecznej decyzji ws. zrównania osiągów silników.
29.07.2309:15
264wyświetlenia
Embed from Getty Images
Po spotkaniu komisji F1 na torze Spa podjęto decyzję o odsunięciu w czasie decyzji o zakazie stosowania koców grzewczych na oponach typu slick.
Podczas weekendu wyścigowego na torze Spa-Francorchamps doszło do spotkania komisji F1, gdzie FIA, władze Formuły 1 oraz zespoły omawiały ewentualne zmiany w przepisach. Jednym z głównych tematów rozmów był zakaz stosowania koców grzewczych, który pierwotnie miał zacząć obowiązywać w sezonie 2024.
Jak wynika z raportów, prototypowe opony Pirelli miały osiągać odpowiednią temperaturę już po kilku zakrętach na torach takich jak Sakhir, Catalunya czy Silverstone. Zespoły oczekują jednak, że będzie można je wypróbować na większej liczbie torów o innej charakterystyce, a także dowiedzieć się więcej na temat ich zachowania podczas zmiany z opon przejściowych na wilgotnej nawierzchni.
Ustalono, że zmiany zostaną odsunięte w czasie na sezon 2025. Ewentualne wprowadzenie zmian w regulachach dodatkowo utrudnia fakt, iż po sezonie 2024 wygasa kontrakt Pirelli z Formułą 1 - przetarg na dostawy opon trwa, a konkurencyjną ofertę złożyło japońskie Bridgestone.
Komisja doszła jednak do porozumienia w sprawie użycia od przyszłego roku opon przejściowych, które nie wymagają stosowania koców grzewczych. Ogumienie to zostało już wykorzystane podczas tegorocznego Grand Prix Monako.
Inną omawianą kwestią było wyrównanie osiągów jednostek napędowych, czego ma się domagać Alpine. Propozycja francuskiego producenta miała spotkać się z przychylnością, jednak w Spa nie udało się dojść do porozumienia w jej sprawie. Prace w tej materii ma jednak kontynuować komitet doradczy ws. jednostek napędowych. Dyskutowano również na temat zmniejszenia wagi i rozmiarów bolidów w sezonie 2026.
Podjęty został również temat restartów z pól startowych, celem uniknięcia w przyszłości scenariusza z tegorocznego Grand Prix Australii. Ostatecznie zadecydowano o pozostawieniu przepisów w obecnym kształcie, a decyzję w sprawie restartów nadal podejmować ma dyrektor wyścigu. Odrzucona została propozycja zakazu stosowania restartu z pól po pokoknaniu określonego procentu dystansu wyścigu.
Zatwierdzono natomiast termin organizacji przedsezonowych testów w Bahrajnie w 2024 roku, które zaplanowano na 21-23 lutego.
Po spotkaniu komisji F1 na torze Spa podjęto decyzję o odsunięciu w czasie decyzji o zakazie stosowania koców grzewczych na oponach typu slick.
Podczas weekendu wyścigowego na torze Spa-Francorchamps doszło do spotkania komisji F1, gdzie FIA, władze Formuły 1 oraz zespoły omawiały ewentualne zmiany w przepisach. Jednym z głównych tematów rozmów był zakaz stosowania koców grzewczych, który pierwotnie miał zacząć obowiązywać w sezonie 2024.
Jak wynika z raportów, prototypowe opony Pirelli miały osiągać odpowiednią temperaturę już po kilku zakrętach na torach takich jak Sakhir, Catalunya czy Silverstone. Zespoły oczekują jednak, że będzie można je wypróbować na większej liczbie torów o innej charakterystyce, a także dowiedzieć się więcej na temat ich zachowania podczas zmiany z opon przejściowych na wilgotnej nawierzchni.
Ustalono, że zmiany zostaną odsunięte w czasie na sezon 2025. Ewentualne wprowadzenie zmian w regulachach dodatkowo utrudnia fakt, iż po sezonie 2024 wygasa kontrakt Pirelli z Formułą 1 - przetarg na dostawy opon trwa, a konkurencyjną ofertę złożyło japońskie Bridgestone.
Komisja doszła jednak do porozumienia w sprawie użycia od przyszłego roku opon przejściowych, które nie wymagają stosowania koców grzewczych. Ogumienie to zostało już wykorzystane podczas tegorocznego Grand Prix Monako.
Inną omawianą kwestią było wyrównanie osiągów jednostek napędowych, czego ma się domagać Alpine. Propozycja francuskiego producenta miała spotkać się z przychylnością, jednak w Spa nie udało się dojść do porozumienia w jej sprawie. Prace w tej materii ma jednak kontynuować komitet doradczy ws. jednostek napędowych. Dyskutowano również na temat zmniejszenia wagi i rozmiarów bolidów w sezonie 2026.
Podjęty został również temat restartów z pól startowych, celem uniknięcia w przyszłości scenariusza z tegorocznego Grand Prix Australii. Ostatecznie zadecydowano o pozostawieniu przepisów w obecnym kształcie, a decyzję w sprawie restartów nadal podejmować ma dyrektor wyścigu. Odrzucona została propozycja zakazu stosowania restartu z pól po pokoknaniu określonego procentu dystansu wyścigu.
Zatwierdzono natomiast termin organizacji przedsezonowych testów w Bahrajnie w 2024 roku, które zaplanowano na 21-23 lutego.