La Nacion: Colapinto wniesie do Williamsa wsparcie 4,5 miliona dolarów
Stajnia z Grove miała pozyskać co najmniej pięciu sponsorów powiązanych z kierowcą.
29.08.2409:51
Mateusz Szymkiewicz 666wyświetlenia
Embed from Getty Images
Argentyńska gazeta La Nacion informuje, że Franco Colapinto zadeklarował Williamsowi wsparcie na poziomie 500 tysięcy dolarów za każdy przejechany wyścig.
Stajnia z Grove zdecydowała się na przedwczesne zakończenie współpracy z Loganem Sargeantem, obsadzając do końca roku w jego kokpicie juniora - Franco Colapinto. Argentyńczyk, który na co dzień startował w Formule 2, zadebiutuje w najwyższej kategorii przy okazji nadchodzącego Grand Prix Włoch.
Według ustaleń rodzimych mediów Colapinto, sponsorzy wspierający jego starty na europejskim poziomie zgodzili się wnieść do Williamsa wsparcie w wysokości 4,5 miliona dolarów. Zdaniem La Nacion, 21-latek miał pozyskać fundusze od argentyńskiego automobilklubu oraz co najmniej czterech firm, jak Mercado Libre, Globant, Quilmes oraz YPF.
Wśród kandydatów do zastąpienia Sargeanta padało nazwiska Micka Schumachera, który finalnie pozostanie w roli trzeciego kierowcy Mercedesa. Decyzję Williamsa o pominięciu Niemca skrytykował jego stryj - Ralf Schumacher.
Argentyńska gazeta La Nacion informuje, że Franco Colapinto zadeklarował Williamsowi wsparcie na poziomie 500 tysięcy dolarów za każdy przejechany wyścig.
Stajnia z Grove zdecydowała się na przedwczesne zakończenie współpracy z Loganem Sargeantem, obsadzając do końca roku w jego kokpicie juniora - Franco Colapinto. Argentyńczyk, który na co dzień startował w Formule 2, zadebiutuje w najwyższej kategorii przy okazji nadchodzącego Grand Prix Włoch.
Według ustaleń rodzimych mediów Colapinto, sponsorzy wspierający jego starty na europejskim poziomie zgodzili się wnieść do Williamsa wsparcie w wysokości 4,5 miliona dolarów. Zdaniem La Nacion, 21-latek miał pozyskać fundusze od argentyńskiego automobilklubu oraz co najmniej czterech firm, jak Mercado Libre, Globant, Quilmes oraz YPF.
Po raz kolejny Argentyna pokazała, że może konkurować z najlepszymi. My już to wiemy, teraz o tym przekona się cały świat. Franco Colapinto, jesteś geniuszem- przekazał Guibert Englebienne, współzałożyciel firmy Globant.
Wśród kandydatów do zastąpienia Sargeanta padało nazwiska Micka Schumachera, który finalnie pozostanie w roli trzeciego kierowcy Mercedesa. Decyzję Williamsa o pominięciu Niemca skrytykował jego stryj - Ralf Schumacher.
Można szanować tę decyzję, ponieważ Colapinto jest kierowcą wspieranym przez akademię Williamsa. Mimo to absurdalny jest fakt, że nie wzięli pod uwagę aspektu osiągów. Wydaje mi się, że zespół podjął wielkie ryzyko wybierając takiego kierowcę, aniżeli kogoś z doświadczeniem jak Mick. Trzeba być uczciwym, Mick potrzebował zbyt wiele czasu w Haasie, by w drugim sezonie twardo stanąć na nogi i nawiązać do osiągów partnera. Formuła 1 nie wybacza- stwierdził Ralf Schumacher, cytowany przez agencję DPA.
