Kevin Magnussen zostanie zawieszony na Grand Prix Azerbejdżanu

Duńczyk po kolizji z Gasly'm w wyścigu na Monzy otrzymał dwa punkty karne.
01.09.2416:48
Mateusz Szymkiewicz
3332wyświetlenia
Embed from Getty Images

Kevin Magnussen otrzymał dwa punkty karne po wyścigu o Grand Prix Włoch, łącznie osiągając próg dwunastu oczek. Tym samym Duńczyk jako pierwszy kierowca od czasu wprowadzenia systemu zostanie zawieszony na jedną rundę, która odbędzie się za dwa tygodnie w Azerbejdżanie.

Kierowca Haasa podczas zmagań na torze Monza doprowadził do kontaktu z Pierre'em Gasly'm, po którym ukarano go doliczeniem dziesięciu sekund. Tym samym Magnussen mimo przekroczenia linii mety na dziewiątym miejscu, finalnie został sklasyfikowany jako dziesiąty.

Po zakończeniu zmagań sędziowie postanowili również doliczyć do dorobku Duńczyka dwa karne oczka, które oznaczają zawieszenie na kolejny wyścig o Grand Prix Azerbejdżanu. Kierowca w sumie ma dwanaście punktów, wszystkie skompletowane na przestrzeni tego sezonu.

Jestem sfrustrowany karą i nie rozumiem jej. Jestem całkowicie zmieszany - powiedział Kevin Magnussen po Grand Prix Włoch. Ostro walczyłem z Gasly'm, zaliczyliśmy kontakt, ale obaj przestrzeliliśmy czwarty zakręt i wróciliśmy na tor bez uszkodzeń. Żaden z nas nie poniósł konsekwencji, ale ostatecznie doliczono mi dziesięć sekund. Na starcie Ricciardo wysłał Nico na trawę przy 300 kilometrach na godzinę, zniszczył mu wyścig oraz jego samochód, a na koniec przyznano mu karę pięciu sekund. Gdzie jest tutaj logika? Nie rozumiem tego.

Duńczyk zapytany o swoje pierwsze przemyślenia po otrzymaniu dwóch punktów karnych, które wykluczają go ze startu w Azerbejdżanie, odparł: Dowiedziałem się o tych punktach od was. Nie przekazano mi tego jeszcze oficjalnie. Mówiłem wielokrotnie, że nie będę z tego powodu odpuszczać, bo nie ma to sensu. Dzisiaj zdobyłem jeden punkt do klasyfikacji, także do zobaczenia później. Wrócę w takim razie w Singapurze z czystym kontem.

Póki co zespół Haas nie odniósł się oficjalnie do zawieszenia Magnussena na weekend w Baku. Prawdopodobnym zastępstwem będzie trzeci kierowca oraz przyszłoroczny zawodnik zespołu - Oliver Bearman.