Renault użyje jutro nowego przedniego skrzydła

Zespół liczy na uzyskanie w Grand Prix Monako najlepszego jak dotąd rezultatu w tym sezonie
25.05.0717:14
Marek Roczniak
1931wyświetlenia

Zespół Renault będzie miał od jutra do dyspozycji nowe przednie skrzydło do bolidu R27.Liczy, że z jego pomocą uzyska w Grand Prix Monako lepszy rezultat niż w rozegranych dotychczas wyścigach.

Giancarlo Fisichella podczas wczorajszych treningów jeszcze ze starym skrzydłem uzyskał piąty czas i pomimo kraksy w końcówce porannej sesji, po której musiał przesiąść się do zapasowego samochodu, był bardzo optymistycznie nastawiony do dalszej części weekendu.

Dzięki zapewniającemu lepszy docisk nowemu skrzydłu, które ma zostać dostarczone z fabryki w Enstone przed sobotnimi treningami, szanse francuskiej stajni na uzyskanie dobrego rezultatu w Księstwie powinny jeszcze bardziej wzrosnąć.

Jesteśmy zadowoleni. - powiedział po czwartkowych treningach szef zespołu Flavio Briatore. Błąd Fisichelli nic dla nas nie znaczył, ponieważ postęp samochodu jest ewidentny i będziemy mieli kolejne znaczące usprawnienie na kwalifikacje. Możemy powalczyć o drugi lub trzeci rząd startowy i od tej pory zawsze tak będzie - mieliśmy pewne problemy, ale wracamy do formy.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

14
czerwone_żelazko
26.05.2007 07:44
zastanawiam się jakby zachowywał się Hamilton i jakie miałby wyniki, gdyby jeździł w renault a nie Mclarenie... a Kovalainen jeździł nie w renault a w Mclarenie... niby u Hamiltona nie można zauważyć błędów, a Heikki popełnia je w każdym wyśigu, ale czy nie byłoby różnicy gdyby zamienili się zespołami? ciekaw jestem...
pawlos
26.05.2007 06:12
Biorąc pod uwagę wyczyny Hamiltona, faktycznie Kovalainen wypada bardzo blado. Co do postawy Renault, myślę że poszli troche do przdodu i BMW może być w ich zasięgu.
hamilton_fan
25.05.2007 08:17
Renault ma kryzys ale wedłub mnie buran to Honda jescze jakoś się trzyma a ten Kovalainen jest przereklamowany i to ostro
buran
25.05.2007 07:34
ogółem to mi sie wydaje ze maja taki kryzys jak Honda tylko w mniejszej skali
buran70
25.05.2007 06:36
Myślę, że nie należy przekreślać Renault. Po usunięciu kłopotów z oponami (chyba potrzebny będzie nowy model bolidu) powinni włączyć się do walki (BMW jak najbardziej w zasięgu, Ferrari i McLaren w 2 połowie sezonu)
Jarek
25.05.2007 06:28
Trzymam Cię za słowo Flavio...
szugher
25.05.2007 05:15
cosworth wcale nie był słabym silnikiem... tu po prostu troche inaczej jest z aerodynamiką i moze dlatego williams był dobry... poza tym to loteria ten wyścig
Maraz
25.05.2007 04:31
Giancarlo miewa jednak dobre dni, a w Monako często punktuje o ile pamiętam no i w ubiegłym roku ładnie walczył tutaj z Schumacherem i innymi, tak więc jeśli samochód nie zawiedzie i nie popełni błędu, to właśnie na tym torze może liczyć na dobre miejsce. Zakładając oczywiście, że uczynili kolejny postęp, choć już w Hiszpanii byli dosyć szybcy :) Bardziej ciekawi mnie jednak co zrobi Williams, który "fruwał" w Monako w 2006 roku pomimo słabego silnika...
hawaj
25.05.2007 04:00
Nie zapominajcie że to aktualni mistrzowie świata, silnik ten sam, nadwozie napewno umieją budować, więc zdaje się że gdy opanują opony mogą być bardzo groźni. Wcale się nie zdziwię jak będą mieli bolid w 3 rzędzie choć z obecnymi kierowcami napewno nie będzie to łatwe pomijając już nawet mniejszą konkurencyjność R27 w tym sezonie.
SorakF1
25.05.2007 03:59
Mogą, ale mam nadzieję, że nie będą. Do tego trzeba mieć przynajmniej jedną z dwóch DOBRYCH rzeczy: 1. - dobrych kierowców (obaj to "średniacy") 2. - dobry bolid (w tym sezonie R 27 jest kiepskie) ...(dobre miejsca na treningach, to raczej efekt jazdy na "kropelce")
sasza82
25.05.2007 03:51
Moim zdaniem o 3-4 rząd i owszem powalczą ale 2 to już tylko pobożne życzenia, no chyba, że pojadą na kropelce :)
Gofer
25.05.2007 03:46
No z tym drugim rzedem to juz naprawde pojechaaal :D. Co nie zmienia faktu, ze dla BMW moga byc juz grozni.
michal
25.05.2007 03:45
mam nadzieję że dużo,
msr
25.05.2007 03:39
Już jutro się okaże,ile im brakuje do BMW...