Nowe malowanie kasku Jarno na GP Kanady

Włoch chce w ten sposób oddać cześć zwycięzcy Giro d'italia - Danilo di Luce
07.06.0715:52
Baart & Maraz
2053wyświetlenia

Jarno Trulli z zespołu Toyota podczas Grand Prix Kanady będzie mieć na głowie kask w specjalnym malowaniu. Włoch chce w ten sposób oddać cześć zwycięzcy Giro d'italia - Danilo di Luce. Jarno i Danilo pochodzą z Pescary i są od dosyć dawna przyjaciółmi.

Po zwycięstwie Danilo w Pescarze zapanował totalny obłęd. - powiedział Trulli w wywiadzie dla włoskiej Gazzetta dello Sport. Atmosfera była podobna do tej, jaka zapanowała kiedy wygrałem Grand Prix Monako w 2004 roku.

Danilo i ja znamy się od tak dawna, że już nie pamiętam kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy, ale w końcu Pescara to małe miasto. Czasem jeździmy razem na rowerach, również z innymi zawodowymi kolarzami, ale nawet gdy dla nich jest to tylko spacerek, to ja muszą dawać z siebie wszystko żeby dotrzymać im kroku.

Aby móc powtórzyć zwycięstwo Danilo będę musiał dodać parę pedałów do mojej Toyoty w najbliższą niedzielę w Montrealu! Nie, zwycięstwo nie jest dla nas osiągalnym celem w ten weekend, ale będziemy starali się zdobyć kilka punktów. Tym niemniej będę jechał w specjalnie pomalowanym kasku, aby uczcić jego niesamowite osiągnięcie.

Trulli był gościem Giro podczas szóstego etapu, który zakończył się w Sopleto. Włoch nie zamierza oczywiście pozostawać dłużny swoje przyjacielowi: Danilo wie, że może mnie odwiedzić w trakcie weekendu Grand Prix kiedy tylko zechce i być może uda mi się nawet zorganizować dla niego test w moim bolidzie F1 Toyoty.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
kamilka
07.06.2007 08:51
fakt. Może to nowe malowanie przyniesie Jarno szczęście? Ale Toyocie to już chyba nic nie pomoże... Chyba tylko totalny karambol w Kanadzie...
Metalpablo
07.06.2007 02:16
Eeee no to Jarno jest niezłym przyjacielem:D,jak chce załtawić testy kumplowi:D.Ale tak poważnie no to fajnie,że nie jest zamknięty tylko na F1 i że rowerekiem tęż smiga:D