Wurz nie myśli jeszcze o przyszłym sezonie

Kierowca Williamsa nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na sezon 2008
13.06.0711:01
Mariusz Karolak
1612wyświetlenia

Austriak Alexander Wurz twierdzi, że nie ma jeszcze sprecyzowanych planów na przyszły sezon wyścigowy. Jednakże w ciągu najbliższych czterech wyścigów zamierza dokonać wstępnego rozeznania.

Obecny sezon jest jego pierwszym pełnym rokiem startów od siedmiu lat. W tym czasie Alex był kierowcą testowym najpierw w McLarenie, później w Williamsie. Obecny kontrakt 33-letniego Wurza z ekipą Williams wygaśnie po tym sezonie.

Nie mam pojęcia co będzie dalej. - powiedział Wurz w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły 1. Jestem zwolennikiem podejmowania decyzji stopniowo, krok po kroku. A na dzień dzisiejszy muszę po prostu udowodnić swoją pozycję na transferowym rynku kierowców. Poczekamy i zobaczymy co przyniesie przyszłość. Sądzę, że w tym sezonie decyzja o tym, co będę robił za rok zapadnie nieco później.

Przypuszczam, że w najbliższych czterech wyścigach pewne rzeczy zaczną się wyjaśniać i zajdą jakieś zmiany. Na razie jestem bardzo zadowolony z obecnej sytuacji. Od pierwszego dnia byłem mile widziany w zespole i to dało mi duży zastrzyk pewności siebie. Z technicznego punktu widzenia jesteśmy wszyscy na tej samej płaszczyźnie i każdy z nas jest skupiony na tym samym kierunku rozwoju.

Wurz zadebiutował w 1997 roku w Benettonie zastępując w trzech wyścigach rodaka Gerharda Bergera. W zespole tym spędził całe cztery lata. Trzecie miejsce w ostatnim wyścigu było jego pierwszym podium od Grand Prix San Marino 2005, w którym to zastąpił kontuzjowanego Juana Pablo Montoyę w zespole McLaren.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

6
McMarcin
14.06.2007 06:41
Faktem jest, że Alex pauzował długo. Jednak gdy dostawał szanse na starty czy to w McLarenie czy teraz w Williamsie, wywiązywał się dobrze i po jego jeździe nie było widać, że zbyt długo był poza torem. Mysle, że Alex zasługuje na to aby stać się kierowcą Williamsa na dłużej
Fireball
13.06.2007 10:13
To Wurz zasługuje na lepszy bolid. Alex ma ogromne doświadczenie i z pewnością dobrym samochodem mógłby wiele osiągnąć...
jędruś
13.06.2007 02:09
Nie ma co gadać.... Cieniował we wszystkich wyścigach a to podium ma fartownie. Williams zasługuje raczej na lepszego kierowce.
Tony Rocky Horror
13.06.2007 02:03
Ja bym go widział na miejscu tego wyrobnika Ralfika w Toyocie.
Pussik
13.06.2007 09:36
Podium już ma, tylko że fartownie. ;)
rannt
13.06.2007 09:24
dla williamsa Wurz to ewidentnie kierowca przejściowy, na rok - pewnie niewiele kosztuje, skoro byl rezerwowym. Pewnie w światku f1 jest już spisany na straty, jak de la Rosa - jako dobry tester, ale nie kierowca. Szkoda, zawsze go lubiłem, wydaje się naprawdę dobrze jeździć - kilka razy w karierze potrafił wykorzystać swoją szansę. Swoją drogą ciekawe kogo wybierze Williams za rok, Nico chyba ma kontrakt na 2008, a drugi kierowca - to zależy od kondycji teamu. Jak się spiszą nieźlę, dostaną więcej sponsorów na następny rok, a więc i progres pójdzie, a więc i kierowca niezły powinien być. Head i Frank Williams są na tyle doświadczeni, że chyba nie muszą mieć pomocy przy budowaniu bolidu w postaci doświadczonego kierowcy (pewnie będą mieli i tak Wurza na testera), więc jakiś młodszy, może nawet debiutant. A jak nie osiągnął za wiele w tym roku, pozostaną przy Wurzu, co nie wydaje się złą opcją. Kierowca nie wygrywa, ale potrafi wykorzystać szansę.