Lauda krytykuje występek Albersa
"Nie pozwoliłbym mu przystąpić do następnego wyścigu"
05.07.0718:02
Mariusz Karolak 3292wyświetlenia
Zwycięzca 25 wyścigów Formuły 1 Niki Lauda uważa, iż Christijan Albers powinien czuć się szczęściarzem, że nie został jeszcze usunięty z zespołu Spyker.
Lauda ostro skrytykował kierownictwo holenderskiego zespołu, które - jego zdaniem - powinno w trybie natychmiastowym rozwiązać z Albersem umowę po tym ostatnim incydencie, do jakiego doszło na pasie serwisowym podczas wyścigu w Magny-Cours.
FIA nałożyła już na Albersa karę w wysokości 6.800 dolarów amerykańskich za wyjechanie z boksów z wężem wyrwanym z dystrybutora paliwa. 58-letni Lauda uważa, iż jest to zbyt mała kara i FIA powinna też zabrać Albersowi superlicencję.
Nie pozwoliłbym mu przystąpić do następnego wyścigu. Przez te wszystkie lata, od kiedy jestem związany z Formułą 1, nigdy nie widziałem czegoś równie głupiego.- oznajmił stanowczo Lauda w wywiadzie dla holenderskiego magazynu Formule 1 Race Report.
Kierowca przyznał się do błędu. Nawet jego przełożeni nie stają w jego obronie.
Nie mam pojęcia dlaczego on tak uczynił, to przecież doświadczony zawodnik i powinien wiedzieć, jak się zachować w takiej sytuacji.- powiedział szef techniczny w stajni Spyker Mike Gasycone.
Źródło: ManipeF1.com
KOMENTARZE