Hakkinen dementuje niedorzeczne plotki o zastąpieniu Alonso
Dwukrotny mistrz świata wyklucza swój powrót do Formuły 1
11.08.0714:51
2635wyświetlenia
Mika Hakkinen zdementował dosyć niedorzeczne plotki, jakoby miał wrócić do McLarena i w ten sposób doprowadzić do rozwiązania obecnego konfliktu między kierowcami tego zespołu.
Hakkinen odszedł z Formuły 1 po zakończeniu sezonu 2001 i po pewnym czasie zaangażował się w wyścigi DTM. Jest ostatnim kierowcą, który zdobył tytuł mistrzowski w barwach stajni z Woking. Przed tegorocznym sezonem Fin testował nawet bolid McLarena w Barcelonie, jednak w czwartek definitywnie zaprzeczył, że może być zastępcą Fernando Alonso, który jest zdegustowanego sytuacją w zespole.
Byłem zadowolony z przebiegu mojej kariery w Formule 1, ale nadszedł dla mnie odpowiedni moment by wycofać się i zająć się czymś innym.- powiedział 38-letni Hakkinen hiszpańskiej agencji prasowej EFE.
Ze wszystkich informacji, jakie pojawiły się dotychczas prawdą jedynie jest to, że zaliczyłem test w McLarenie i to było wspaniałe doświadczenie, którego nie żałuję. Jednakże to wszystko, na tym koniec.
Hakkinen nadal ma powiązania z McLarenem, jako że pełni funkcję ambasadora marki Johnnie Walker, która jest sponsorem stajni z Woking. Fin nie chciał dogłębniej komentować sytuacji powstałej między Alonso i Lewisem Hamiltonem. Jak na podwójnego Mistrza Świata Formuły 1 przystało, podszedł dyplomatycznie do sprawy:
Mogę sobie wyobrazić, że Alonso trudno jest pogodzić się z tą sytuacją, bo był wcześniej numerem jeden i jest mistrzem. Dla Rona Dennisa ta sytuacja jest kłopotliwa, ale jest on absolutnie właściwą osobą, która może sobie z tym poradzić.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE