Wywiad z Hirohide Hamashimą na temat slicków
W ubiegłym tygodniu do Formuły 1 powróciły po raz pierwszy od 10 lat gładkie opony
10.12.0714:06
2166wyświetlenia
W ubiegłym tygodniu do Formuły 1 powróciły po raz pierwszy od 10 lat gładkie opony typu slick. Na razie tylko podczas testów, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w 2009 roku będą już także używane w wyścigach.
Podczas czterodniowych testów na torze Jerez wszystkie obecne zespoły wypróbowały wstępną specyfikację slicków Bridgestone, zarówno z obecnym poziomem aerodynamicznej siły dociskowej, jak i z obniżonym o około 30% zgodnie z przepisami przewidywanymi na sezon 2009. Opony nie były także podgrzewane przed wyjazdem z boksów, jako że pokrowce rozgrzewające będą w przyszłości zakazane.
Poniżej przedstawiamy krótki wywiad na temat testów i rozwoju nowego ogumienia Bridgestone z Hirohide Hamashimą - człowiekiem odpowiedzialnym za rozwój wyścigowych opon japońskiej firmy. Wywiad przeprowadziło biuro prasowe Bridgestone.
Czego Bridgestone nauczyło się o gładkich oponach podczas tych testów?
Test ten pozwolił zebrać wiele cennych danych. Musimy pamiętać, że jest to rozwojowa wersja opon, i że bolidy z 2007 roku nie zostały zaprojektowane z myślą o jeździe na slickach. Jednakże zebrane informacje pomogą nam i zespołom w przyszłych pracach rozwojowych. Otrzymaliśmy wiele opinii od kierowców, wliczając w to Michaela Schumachera, który jest nam dobrze znany. Miło było zobaczyć go tutaj.
Jaki jest plan dalszych testów i rozwoju gładkich opon?
Przeanalizujemy zebrane informacje i to pozwoli nam kontynuować rozwój tych opon. Zespoły także otrzymały wstępne informacje, które pomogą im w rozwoju ich samochodów. Odpowiemy w miarę potrzeb na prośby Komitetu Formuły Jeden ds. Testów dotyczące dalszych testów i spodziewamy się, że będzie ich kilka na przestrzeni przyszłego roku.
Jak bardzo podobne są te opony od tych używanych przez Bridgestone w Formule 1 w 1997 roku?
Sporo nauczyliśmy się od ostatnich wyścigów na slickach w F1 z naszej aktywności w Formule Jeden i innych seriach wyścigowych, takich jak GP2, Champ Car i IndyCar, które wszystkie korzystają z gładkich opon. Wiedza ta została wykorzystana przy opracowywaniu tych opon i jest wiele różnic w stosunku do naszego ogumienia z 1997 roku.
Czy były jakieś znaczące różnice w użyciu opon i ich zużyciu bez kontroli trakcji?
Nie zauważyliśmy znaczących różnic co do tego, jak są wykorzystywane opony bez kontroli trakcji. Jerez jest torem, gdzie kontrola trakcji byłaby bardziej wykorzystywana niż w Barcelonie, gdzie także widzieliśmy bolidy jeżdżące bez tego systemu. Mimo to osiągi opon były dobre i takie, jakie zobaczylibyśmy przy wykorzystaniu kontroli trakcji.
Jak dużą różnicę powinniśmy zobaczyć w czasach okrążeń na gładkich oponach?
Kiedy zespoły jeździły z obecnym poziomem aerodynamicznej siły dociskowej, pewne samochody były szybsze o ponad dwie sekundy. Kiedy samochody jeździły z poziomem aerodynamicznej siły dociskowej na sezon 2009, były z kolei wolniejsze, co jest zamierzeniem nowych przepisów. Musimy także pamiętać, że obecne bolidy i ich zawieszenia nie zostały zaprojektowane z myślą o jeździe na slickach. Wiele pracy zostanie jeszcze wykonanej przed rokiem 2009 zarówno nad samochodami, jak i oponami Bridgestone.
Źródło: BridgestoneMotorsport.com
KOMENTARZE