Trulli uważa, że podium będzie nieosiągalne w 2008 roku
"W obecnej sytuacji nie tylko Ferrari jest poza naszym zasięgiem, ale także i McLareny"
18.02.0809:54
1943wyświetlenia
Jarno Trulli wyklucza powrót Toyoty do walki o miejsca na podium w sezonie 2008 pomimo tego, że japoński zespół przyznał, iż nowy bolid TF108 jest wyraźnym krokiem naprzód w stosunku do poprzedniego modelu.
Toyota zdobyła w zeszłym roku 13 punktów, co jest słabym wynikiem jeśli wziąć pod uwagę budżet, jakim dysponuje ten zespół. Obecnie można wyczuć presję ze strony władz japońskiego koncernu na poprawę wyników w 2008 roku, lecz Włoch jest w tym przypadku realistą i nie oczekuje cudów.
Bądźmy szczerzy: w obecnej sytuacji nie tylko Ferrari jest poza naszym zasięgiem, ale także i McLareny, więc marzenia o podium są zupełnie nierealne.- powiedział 33-letni Trulli w wywiadzie dla włoskiego magazynu Autosprint.
Jednakże samochód bardzo poprawił się w porównaniu z TF107 pod względem ogólnej niezawodności i osiągów, szczególnie na używanych oponach, co zwykle było naszym głównym problemem. Biorąc pod uwagę problemy BMW, być może uda nam się chociaż zbliżyć do drugorzędnych zespołów, takich jak właśnie BMW, Renault i Williams, ale raczej nie zdziałamy nic więcej.
Źródło: Crash.net
KOMENTARZE