Hakkinen przewiduje dobrą formę McLarena w sezonie 2008

"Jeśli tak będzie, to Heikki ma wszelkie predyspozycje, aby być tak samo szybki jak Lewis"
19.02.0810:11
Mariusz Karolak
1726wyświetlenia

Mika Hakkinen przewiduje, że jego dawny zespół McLaren, w którym będzie się teraz ścigał jego rodak Heikki Kovalainen będzie bardzo silny w sezonie 2008.

Mam przeczucie, że McLaren Mercedes będzie w tym roku bardzo silny. - wyznał dwukrotny mistrz świata niemieckiemu magazynowi Auto Bild. Jeśli tak będzie, to Heikki ma wszelkie predyspozycje, aby być tak samo szybki jak Lewis Hamilton i wygrywać w wielu wyścigach.

Hakkinen oświadczył jednocześnie, że nie zamierza iść w ślady dawnego rywala Michaela Schumachera, który regularnie testuje ze swoim dawnym zespołem z Maranello. To nie dla mnie, bo jeśli naprawdę chcesz testować, to musisz mieć takie samo podejście jak do ścigania się. Musisz utrzymywać w dobrej kondycji umysł i ciało, jeśli chcesz naprawdę przydać się zespołowi.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

6
jędruś
19.02.2008 04:40
Nikt - nawet Mika nie może wiedzieć na ile McLaren będzie mocny w 2008. Z pewnością co widać po testach będzie mocny , ale czy tak jak w tamtym roku by walczyć z Ferrari to nie wiem . Mają przewagę - teraz każdy jeździ na ich kiepskim SECU . Ale z drugiej strony obiecali zatrzymać rozówj na jakiś czas w pewnych sektorach które skopiowali z Ferki . Miejmy nadzieję , że Hamiltonek będzie w tym roku nie liczł się w walce o mistrzostwo i bendzie blisko Kubicz , choc to raczej malo prawdopodobne .
ToshibaUser
19.02.2008 04:16
Trudno żeby Mika , który wciąż jest związany z Mercedesem powiedział coś innego he he he Jego przeczucia sobie , a rzeczywistość może być sobie ;)
Easyrider
19.02.2008 01:25
Hakkinen ma przeczucie, Lauda ma przeczucie, Prost ma przeczucie, ja mam przeczucie, i wy tez macie jakieś przeczucie, kto będzie dobry w 2008. Skupmy się lepiej na faktach, a nie na przeczuciach. Przeczucie może mieć tylko ten, kto na codzień babrze się w smarach bolidu.
Siux
19.02.2008 10:52
Pussik - statystycznie ludzie i konie mają po trzy nogi, więc ze statystyką trzeba ostrożnie :))) Moim zdaniem Mak odnotuje lepszy sezon niż poprzedni, bo go skończy na drugim miejscu w klasyfikacji konstruktorów ;)) Ferrari jest imho poza zasięgiem.
Pussik
19.02.2008 10:43
A Schumacher nie utrzymuje kondycji fizycznej? Gra w noge, jeździ w kartingu, w zawodach i na pewno chodzi na siłke. Mika to zawsze McLarena bedzie faworyzował. ;] Imho ze statystyk wychodzi, ze Maka czeka kruchy rok (oni naprzemiennie maja dobre i słabe sezony).
leon
19.02.2008 09:46
Zapewne za podanie do publicznej wiadomości swoich przeczuć , Mika lub prędzej jego żona , zainkasowali od Mercedesa pełną sakiewę . ..a tak swoją drogą, Mika napewno , tak jak większość skandynawów " nie wylewa za kołnierz " ale gdyby się wziął " w garść" i doprowadził umysł i ciało do dobrej kondycji to może ktoś z F1 coś by mu zaproponował .