Piquet Jr: Nie muszę pokonać Alonso

Brazylijczyk jest zadowolony z grania drugiej roli w Renault
10.03.0813:30
Igor Szmidt
2397wyświetlenia

Kilka dni przed swoim debiutem w wyścigach Formuły 1 Nelson Piquet Jr zaprzeczył, że jego celem na sezon 2008 jest pokonanie zespołowego kolegi.

Brazylijski debiutant tworzy zespołową parę w Renault z dwukrotnym Mistrzem Świata Fernando Alonso, który w zeszłym sezonie jako kierowca McLarena starł się w pamiętny sposób z innym debiutantem - Lewisem Hamiltonem.

Jednakże Piquet umniejsza znaczenie podobieństwa do sytuacji w McLarenie i twierdzi też, że jego sytuacja nie jest podobna do tej, w jakiej znalazł się Heikki Kovalainen w 2007 roku, kiedy to Fin stanął w Renault do rywalizacji z weteranem Giancarlo Fisichellą.

W przypadku Fernando to nie jest zespołowy partner, którego muszę pokonać, więc ciąży na mnie nieco mniejsza presja niż ta wywierana na Heikkiego w zeszłym sezonie, kiedy miał z kolegę z zespołu kierowcę u schyłku swojej kariery. - powiedział Nelsinho gazecie Sunday Express.

Piquet, który w zeszłym roku był kierowcą testowym Renault ujawnił, że konkretnym zadaniem Kovalainena w zeszłym sezonie było pokonanie Fisichelli. Flavio chciał, aby on pokonał Giancarlo, ponieważ myślał, że Heikki był dużo lepszy od niego - i tak właśnie jest, ale nie zawsze się tak zdarza. - powiedział.

Brazylijczyk dodał, że z Alonso w siostrzanym bolidzie nie dostaje podobnych instrukcji od szefa zespołu Flavio Briatore: Jeśli spróbuję powalczyć, przycisnąć by być w czołówce, walczyć koło w koło o mistrzostwo, będę na straconej pozycji i obrócę go przeciwko sobie. Wtedy wszystko stanie się szalone.

Piquet obwinia ponadto szefa McLarena - Rona Dennisa za to, że Alonso w zeszłym roku nie mógł dogadać się z Hamiltonem. Fernando miał zwariowanego szefa zespołu w zeszłym roku, który podejmował szalone decyzje. My mamy dużo poważniejszego faceta. - dodał Nelsinho.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

14
Jacenty_F1
12.03.2008 07:51
Nazwisko nie jeździ zobaczymy co pokaże w niedzielę
rafaello85
10.03.2008 06:53
Dobrze, że Piguet Jr. wreszcie zszedł na ziemię!
jędruś
10.03.2008 06:31
Nelsonek tchórzy ... Wątpię by zaprezentował się lepiej od Kovalainena czy nawet Fisco . Jest słabiutki co pokazywał na testach . Od Alonso dostanie niezły wycisk . W tym roku jest zdecydowanie najsłabszym kierowcą środka stawki i będzie miał nawet trudno pokonać Red Bulla , a może nawet i STR ... Co do Flavio ... Nie jest on spokojnym człowiekiem ani nawet bardzo zrównoważonym . Wystarczy przytoczyć przykład Kovala i Fisco których w grudniu zostawił na pastwę losu . Gdyby pierwszego nie przyjął McLaren , a drugiego Force India to ni było by ich w tym roku w F1 jako kierowców .
ToshibaUser
10.03.2008 05:08
@patgaw Dokładnie :) Jeszcze niedawno powiadał : "Postaram się być szybszy od niego, mimo, że go jeszcze nie znam(...)" a teraz : "(...)to nie jest zespołowy partner, którego muszę pokonać(...)" Jak to się ludzie zmieniają ;)
jolly
10.03.2008 03:31
od początku było wiadomo,że w Renault jest podział na głównego kierowcę i tego drugiego-czyli Nelsona... mimo iż kibicuję Renault i Alonso bardzo mi się to nie podoba i mam nadzieję,że Nelson jednak błyśnie talentem :)
SpeedyGonzales
10.03.2008 03:05
To mi przypomina troszkę Hamiltona, jego tatusia i Dennisa:P Takich to mi się słuchać nie chce
M-Power
10.03.2008 02:26
"Jeśli spróbuję powalczyć, przycisnąć by być w czołówce, walczyć koło w koło o mistrzostwo" To renault jest takie mocne? :P
natleniony
10.03.2008 01:23
chyba PR-owiec Nelsinha zaspał, za taki wywiad powinni go powiesić, żenada
pro
10.03.2008 01:20
Ojojjj Nelsonek sie już tłumaczy i cyka :d A taki cfaniaczek był... :]
mika02
10.03.2008 01:01
Nelson coś kręci... Flavio poważnym facetem???? fakt, wie jak się zarabia kasę i prowadzi team, ale jest raczej mniej przewidywalny od Ronna Denisa...
bambucha4
10.03.2008 12:48
Zapewne będzie startował jak Heikki Kovalainen, pierwszy rok w Renault drugi w McLaren i tak samo będzie z nim
patgaw
10.03.2008 12:44
juz troszke inaczej spiewa niz ostatnio.... http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=7437
Maly-boy
10.03.2008 12:43
wystarczy sobie przypomniec jak cwaniakował przed sezonem a teraz trzesa mu sie portki ze Alonso go objedzie jak bedzie chciał
gnt3c
10.03.2008 12:42
..nie potrafi jeździć tak jak Al Onso...to tłumaczy sie jak zwykły cykor.