Fisichella liczy na skromny dorobek punktowy w Melbourne

"Czuję się pewny siebie przed pierwszym wyścigiem w barwach Force India"
11.03.0813:04
Mariusz Karolak
2076wyświetlenia

Kierowca Force India - Giancarlo Fisichella liczy na skromny dorobek punktowy podczas inaugurującego sezon 2008 wyścigu w Melbourne w najbliższą niedzielę.

Czuję się pewny siebie przed pierwszym wyścigiem w barwach Force India. - powiedział Włoch w zapowiedzi Grand Prix Australii. Moim pierwszym celem jest awans do drugiej części kwalifikacji, a ostatecznym zdobycie pierwszego punktu w mistrzostwach dla Force India.

Można śmiało powiedzieć, że każdy test, w jakim braliśmy udział był krokiem do przodu i poczyniliśmy już spory postęp. Podczas ostatniego testu w Barcelonie nasze czasy okrążeń potwierdziły jedynie, że obraliśmy odpowiednią drogę do rozwoju auta. Wykonałem dwa dłuższe przejazdy w trakcie finałowego testu i muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony z balansu i stałych osiągów bolidu.

Rezultaty są zgodne z naszymi oczekiwaniami i udało nam się wyciągnąć z auta około pół sekundy, a wiemy, że możemy zyskać jeszcze więcej. Tak więc wszystko rozwija się bardzo pozytywnie. Być może zdołamy się poprawić o dwie lub trzy dziesiąte sekundy dzięki przygotowywanym usprawnieniom i będziemy wtedy w stanie walczyć o jeszcze wyższe miejsca na torze. Patrząc na pozostałe zespoły nie wydaje mi się, aby w warunkach wyścigowych udawało im się tak łatwo od nas odjechać.


Drugi kierowca Force India - Adrian Sutil jest tymczasem podekscytowany na myśl o rywalizacji z Fisichellą w tym sezonie: Dla mnie oznacza to bardzo pozytywny pojedynek z Giancarlo w zespole, gdyż będzie na mnie naciskał, co jest ważne dla naszej przyszłości. To będzie trudne, ale tak właśnie musi być. Tego potrzebujemy, bo gdy jesteś naciskany, to musisz dawać z siebie jak najwięcej.

Moim zasadniczym celem jest robienie wszystkiego lepiej w tym roku: będę starał się popełniać mniej błędów i zdobyć jeszcze więcej punktów. Chcę pomóc zespołowi w rozwoju. - dodał Niemiec.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
rafaello85
12.03.2008 10:37
Niech Fisichella nie przesadza - jeśli uda mu się zdobyć jakikolwiek punkt w sezonie to będzie to już spory sukces!
domanpraszka
11.03.2008 06:47
oj zeby sie Fisico nie przejechal na tej wypowiedzi bo nie zdziwie sie jak bedzie pisac: Giancarlo Fisichella------Force India------np. Engine albo Accident
mutu
11.03.2008 05:36
Mi się wydaje, że w pierwszym wyścigu punktów nie zdobędą, ale w drugim lub trzecim być może już takowe będą posiadali. Przekonamy się za ponad 4 dni :)
ToshibaUser
11.03.2008 05:34
Mimo , że GP Australii zaczyna się w piątek czasu lokalnego , to imprezy sponsorskie i spotkania z mediami zaczynają się już dużo wcześniej ( w ramach aklimatyzacji ;) Tak więc każdy powie coś populistycznego dla pismaków , czy na spotkaniu sponsorskim . Nie ma co tego brać tak na serio :) Choć fajnie by było gdyby Force India przyjechał do Europy już z jakimś punkcikiem po trzech wyścigach . Choć ja bym bardziej stawiał na Malezję - większe prawdopodobieństwo , że może popadać . A wtedy bez TC szanse się wyrównują i Fisico może przekuć doświadczenie i rutynę na jakiś punkt .
jędruś
11.03.2008 04:42
Force India jest w dużo lepszej pozycji na otwarciu sezonu niż Spyker w tamtym roku . Bolid jest dużo lepszy i nie sprawia tylu kłopotów. Na problemy z szybkością też nie muszą narzekać , więc uważam , że w tym sezonie , w bardzo sprzyjających warunkach mogą zdobyć nawet 2-3 punkty i ostatecznie być lepszymi od Hondy i Super Agurii .
Pussik
11.03.2008 03:41
Jakiś tam punkcik pod koniec sezonu to będą mieli...
Anderis
11.03.2008 02:05
Mi się zdaje, że Force India nie raz zapunktuje w przyszłym sezonie. Może nie będzie ich można jeszcze traktować, jak zespół z środka stawki, ale myślę, że powinni wyprzedzić 2-3 zespoły.
kamil-8716
11.03.2008 02:01
Kazdy liczy na punkty lol kierowcow jest 22 a miejsc punktowanych 8 ciekawe jak to zrobia jak kazdy liczy na punkty
kidmaciek
11.03.2008 12:43
Fisico jest tak naprawde przeciętnym kierowcą, pewnie gorszym od Sutila :)
Maraz
11.03.2008 12:26
Właściwie ten tytuł jest trochę z kontekstu wyrwany, bo Giancarlo niby nie precyzuje, kiedy chce ten ostateczny cel zrealizować. Ale najpierw niech trafi do Q2, a potem pogadamy o punktach :)
deZZember
11.03.2008 12:10
Fisico: "Moim (...) celem jest (...) zdobycie pierwszego punktu w mistrzostwach dla Force India" Czy on śni? Nie, rozmarzył się biedaczek... ;>