LiGNA: Okrążenie toru z Masterem - Jiading

Shanghai International Circuit został zaprojektowany przez słynnego niemieckiego architekta Hermanna Tilke. Tor został ukończony w czerwcu 2004 roku. Obiekt zagościł w jednym z największych chińskich miast, w Shanghaju. Jako pierwszy z torem zapoznał się Austriak Gerhard Berger, który przejechał kilka okr. za sterami bolidu F2003-GA. Jazdę Bergera oglądało ponad 30 tys. widzów. Charakterystycznymi cechami tego toru są zakręty kształtem przypominające zwiniętego węża. Najdłuższa prosta tego toru liczy dokładnie 1175 m. Stanowi ona znakomite wówczas miejsce do wyprzedzania.

Tor prezentuje się także bardzo ciekawie pod względem budowy. Ogromna trybuna z zadaszeniem znajdująca się w pobliżu prostej startowej. Równa nawierzchnia, która pozwala na ustawienie niskiego zawieszenia, bez stosowania ograniczników. Obiekt zagościł w kalendarzu LiGNY. Ogromnego pecha na tym torze mieli czołowi kierowcy Formuły 1. M.in Robert Kubica i Lewis Hamilton. Brytyjczyk jadący po mistrzostwo świata utknął w pułapce żwirowej, zaś Kubicę napotkał defekt bolidu. Na pecha nie narzekał jednak Michael Schumacher, który zaprezentował znakomity
poziom jazdy w deszczu, i wygrał.

Prosta startowa ponad 310 Km/h, dojeżdżamy do jednej z najtrudniejszych kombinacji zakrętów istniejących na tym torze, wchodzimy od zewnętrznej na 4-5 biegu z prędkością około 240km/h, czeka nas długi, zacieśniający się prawy łuk. Pokonujemy go z prędkością około 100 km/h na 2 biegu. Następnie szykana pokonywana z prędkością 100 km/h. Wchodzimy w lewy łuk, i dojeżdżamy do jednego z wolniejszych zakrętów na obiekcie. Na drugim biegu wychodzimy na prostą. Krótko potem spotyka nas długi, dosyć ostry lewy łuk. Pokonujemy go z prędkością około 260 km/h z lekko puszczonym pedałem gazu.

Lekkie hamowanie, i ponownie prawy łuk, dość ostry, przejeżdżany na 4-5 biegu. Trzymamy się blisko wewnętrznej strony toru aby zachować optymalny tor jazdy. Dojeżdżamy do zakrętu nr. 9, tniemy po tarkach z pełnym gazem na 3 biegu. Wychodzimy na prostą, na końcu osiągamy około 280 km/h, kombinacja zakrętów lewy-prawy i wyjście na długi, ostry prawy łuk. Następnie czeka nas lekki łuk pokonywany na pełnym gazie. Wychodzimy z niego z prędkością około 240km/h i spotyka nas najdłuższa prosta na torze.

Jest to idealne miejsce do wyprzedzania za pomocą cienia aerodynamicznego. Nabranie odpowiedniej prędkości i wyskok zza samochodu przeciwnika. W zależności od ustawień bolidu na końcu uzyskujemy prędkość około 320 km/h. Nawrót, brany na 1-2 biegu z prędkością około 90 km/h, krótka prosta, spotyka nas dosyć wymagający wyczucia zakręt nr. 16. Lekkie dohamowanie i tnąc po tarkach z prędkością blisko 160 km/h na 3 biegu wychodzimy na prostą start-meta.