Stoddart nie wyklucza powrotu do F1
Rozważy to jednak dopiero wtedy, kiedy Max Mosley przestanie być prezydentem FIA
15.03.0809:58
2284wyświetlenia
Paul Stoddart powiedział w czwartek, że dopóki prezydentem FIA pozostaje Max Mosley, raczej nie należy spodziewać się jego powrotu do Formuły 1. Australijczyk sprzedał swój zespół Minardi pod koniec 2005 roku firmie Red Bull, a w minionym roku wystawił ekipę Minardi Team USA w Champ Car.
Ciągle kocham Formułę Jeden.- powiedział Stoddart serwisowi Adrivo.com.
Nigdy nie wiadomo, co się stanie, ale dopóki Max Mosley pozostaje na swoim stanowisku, mój powrót do F1 wiązałby się z problemami natury politycznej i nie czułbym się pewnie w F1.
Jeszcze przed kilkoma dniami spekulowano, że Stoddart może wykupić część udziałów w Super Aguri, nim zespół ten przejęła Magma Group. Australijczyk ubiegał się także o ostatnie wolne w F1, ale otrzymała je ekipa Prodrive, która ostatecznie zrezygnowała ze startów w sezonie 2008 po zamieszaniu wokół 'klienckich' samochodów. Tymczasem 67-letni Mosley nie wyklucza ubiegania się o reelekcję na kolejną kadencję. Obecna dobiegnie końca w przyszłym roku.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE