Barrichello nie będzie świętował w Hiszpanii nowego rekordu

Są pewne rozbieżności w ustaleniu, w ilu wyścigach wystartował dotychczas Brazylijczyk
24.04.0810:45
Mariusz Karolak
2500wyświetlenia

Honda wyjaśniła w poniedziałek, że Rubens Barrichello nie stanie się już w najbliższy weekend w Hiszpanii najbardziej doświadczonym kierowcą w historii Formuły 1 z racji osiągnięcia największej liczby startów.

Na oficjalnej stronie F1 można znaleźć informację, że 35-latek uczestniczył już 256 razy w Grand Prix. Dokładnie tyle samo zgłoszeń ma Riccardo Patrese i jest to aktualnie rekord wszech czasów. Włoch już nie ściga się w F1, odszedł z tego sportu po sezonie 1993 po 17 latach ścigania się. Brazylijczyk jest obecny z kolei w F1 nieprzerwanie od 1993 roku, a zatem obecny sezon jest już jego szesnastym.

Zespół Honda Racing, gdzie obecnie ściga się Barrichello, w wydanym oświadczeniu stwierdził, że są pewne rozbieżności co do tego, czy Brazylijczyk na torze Catalunya będzie świętował w niedzielę swój 257. start w F1. Rubens będzie świętował to historyczne wydarzenie 11 maja 2008 roku w czasie Grand Prix Turcji. - czytamy w komunikacie Hondy.

Te nieścisłości są skutkiem tego, że na torze Imola w 1994 roku Brazylijczyk był kontuzjowany w czasie treningu i ostatecznie nie wystąpił w wyścigu. Podobnie w GP Belgii 1998 - gdzie wziął udział w pierwotnym starcie, ale z powodu kontuzji podczas pamiętnego karambolu nie mógł wziąć udziału w ponownym starcie - a w Hiszpanii i we Francji w roku 2002 miał problemy jeszcze przed okrążeniem formującym i tym samym nie wziął udziału w rywalizacji.

Coroczny Grand Prix Guide podaje tymczasem, że Barrichello nie powinien obchodzić przełamania starego rekordu występów w wyścigach F1 w Barcelonie, czy nawet w Stambule, ale raczej w Monako pod koniec maja. Warto dodać, że według naszej bazy danych Brazylijczyk ma obecnie na swoim koncie 254 starty (nie policzone są Imola 1994 i Spa 1998), a Patrese ma 255 startów (nie policzone są Buenos Aires 1979 i Zolder 1981). Według naszych danych rekord startów Barrichello padnie więc w Turcji, czyli tak jak informuje Honda.

•  Statystyki ze wszystkich sezonów > Starty (Top 100)

Źródło: FeedMeF1.com

KOMENTARZE

3
villy
24.04.2008 06:45
Moje zdanie jest takie: wyścigi z 2002 roku powinny być wszystkie zaliczone: stanął na starcie a wycofał się z powodu awarii bolidu. A co żeby zaliczyć wyścig miał się przeczołgać przez okrążenie rozgrzewające, no bez sensu. Gp Belgii 1998 też bym zaliczył wystartował do wyścigu i co gdyby wyjechał safety car a nie czerwona flaga tak jak w Australii 2002 to by mu zaliczono? Więc nie zaliczyć z powodu decyzji sędziowskiej? Zresztą tam chyba m.in. chodziło o brak drugiego zapasowego auta i stąd paru zawodników niewystartowało. Gp San Marino 1994 jest bardziej problematyczne, gdyż on się nawet na starcie nie pojawił, dlatego uważam że nie należy zaliczyć.
jędruś
24.04.2008 06:11
Teraz czy za miesiąc Rubens po raz kolejny zapisze się w kartach historii . I chwała mu za to . Według jego wcześniejszych wypowiedzi ten rekord go nie zadowoli , a tylko zmotywuje do dalszego rozwoju i jazdy w F1 .
rafaello85
24.04.2008 05:52
Faktycznie są pewne niejasności co do liczby startów Barrichella.