Santander sponsorem McLarena i Ferrari?

Według najnowszych plotek Santander ma kontynuować współpracę z McLarenem
15.07.0812:12
Marek Roczniak
2589wyświetlenia

Pojawiają się kolejne doniesienia na temat możliwego zawarcia umowy sponsorskiej pomiędzy hiszpańskim bankiem Santander a zespołem Ferrari. Według najnowszych plotek Santander miałby jednocześnie kontynuować współpracę z McLarenem, reklamując poprzez zespół z Woking swój brytyjski oddział - Abbey.

Media twierdzą, że wszystko to nastąpi w 2010 roku, kiedy do zespołu Ferrari przejdzie Fernando Alonso i wraz z nim na bolidach włoskiego zespołu pojawią się napisy Santander. Tymczasem na samochodach McLarena mają pojawić się reklamy Abbey, jako że brytyjski rynek jest dosyć ważny dla Santander i hiszpański bank nadal chce czerpać korzyści wynikające z powiązań z osobą Lewisa Hamiltona.

O tym, że Santander stara się wypromować Abbey, można było się przekonać już podczas ostatniego wyścigu, bowiem na reklamach wokół toru Silverstone widniały nazwy obu banków, a nie tylko Santander, który jest tytularnym sponsorem Grand Prix Wielkiej Brytanii. Hiszpanie są także w trakcie przejmowania kolejnego banku - British Alliance & Leicester, który ma zostać połączony z Abbey. Santander jest sponsorem McLarena od roku 2007, kiedy to trafił tam Alonso. Dwukrotny mistrz świata po roku wrócił jednak do Renault. Hiszpański bank ma podpisaną umowę z McLarenem do końca przyszłego roku.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

8
kuba
15.07.2008 01:32
Nawet jak Santander będzie sponsorem to ograniczą się do kombinezonów i loga na skrzydle ( tak jak teraz Etihad na przyklad ) . Karoseria Ferrari jest obecnie nietykalna :P
michal2111
15.07.2008 12:48
Jeden wielki biznes. Dobrze, że barwy Santandera są czerwone :D. Ferrari będzie wciąż czerwone.
rafaello85
15.07.2008 11:23
Faktycznie oligator, zapewnie masz rację - Ing to też bank, Santander byłby konkurencją.
oligator
15.07.2008 11:00
nie wisluk, po prostu ing sie nie zgodzilo!
wisluk
15.07.2008 10:56
bo wiedza ze dobrze wydane pieniadze to sponsoring zespolow odnoszacych sukcesy, a nie renault tylko dlatego ze jezdzi tam ich rodak...
rafaello85
15.07.2008 10:49
adams--> było, było;) Kiedyś Marlboro jednocześnie sponsorowało McLarena i Ferrari. Dziwne, że Santander nie sponsoruje teraz zespołu Renault - w końcu tam jeździ Alonso.
kuba
15.07.2008 10:30
E tam nie było :P Marlboro jednoczesnie też sponsorwało więcej niż jeden team :P
adams
15.07.2008 10:20
tego jeszcze nie było