LiGNA: F1: Okrążenie toru z Oskarem "MalarzF1" - Valencia

31.01.0910:58
Crow
2189wyświetlenia

Cyrk F1 kontynuuje swoją podróż i tym razem zatrzymał się w zachodniej Europie - w Hiszpanii. Na południowym wybrzeżu tego kraju, w Walencji pięknie usytuowany został tor uliczny, chociaż nie jest to do końca dobre określenie. Z "typowym" obiektem ulicznym typu Monaco nie ma wiele wspólnego - ma bardzo długie proste i jest dosyć szeroki.

Rozpoczynamy okrążenie Valencia Street Circuit. Prosta start/meta, pierwszy zakręt - łuk pokonywany pełną prędkością. Następnie dosyć trudne dohamowanie do T2 z około 305 do 90 km/h. Jest to dobre miejsce do wyprzedzania. Niestety następny zakręt jest w lewo. Krótki prosty odcinek i wolna sekcja zakrętów lewo-prawo pod kątem 90 stopni. Długi łuk po którym musimy wyhamować do ostrego zakrętu w prawo i od razu złożyć się w zakręt w lewo który prowadzi na most i do najostrzejszego zakrętu na torze. Bardzo ważne jest dobre wyjście, ponieważ po nim następuje długa prosta. Hamowanie z około 310km/h do T12.

Optymalne wejście w ten zakręt jest bardzo trudne. Nawet mały błąd odbija się w następnym zakręcie w lewo z dwoma wierzchołkami. Po wyjściu z T13 zjeżdżamy na drugą stronę toru, aby jak najlepiej wejść w bardzo podsterowny zakręt nr. 15. Wychodzimy szeroko chcąc mieć jak największą prędkość na kolejnej prostej. Na końcu osiągamy prędkość ponad 300km/h po czym hamujemy do bardzo przyjemnego nawrotu. Nie jest to trudne dohamowanie - tor jest w tym miejscu bardzo równy i można sobie pozwolić na bardzo dużo, jednak ważne jest wyjście które musi się zgrać z bardzo szybką sekcją zakrętów lewo-prawo-prawo.

Jest to ważne miejsce w którym w przypadku błędu można bardzo wiele stracić. Z T19 jeżeli nie popełniliśmy żadnego błędu, powinniśmy wychodzić pełnym gazem i nie odpuszczać aż do zakrętu nr. 25. Dojeżdżamy do niego przez serię łuków z bardzo wysokimi tarkami. Jest to na pewno najtrudniejsze dohamowanie na torze. Bardzo łatwo o zablokowanie kół, a co za tym idzie - przestrzelenie zakrętu. Wyjście jest bardzo ważne, jeżeli nie chce się dopuścić do bycia wyprzedzonym w T2. To było okrążenie toru z Malarzem.