LiGNA GT 2009, Runda 3 - filmowy skrót i opis wyścigu

10.06.0912:03
Grekyy
1664wyświetlenia
Dane wyścigU


Mid Ohio Sports Car Course
Lokalizacja: Lexington, Ohio, USA
Czas trwania wyścigu: 60 minut
Szczegółowe wyniki: KLIK
(Wyniki nie uwzględniają ewentualnych kar)

Czołowa 10 klasyfikacji generalnej

Stan po 3 rudnach z 10
KierowcaPunkty
1MalyBoy51
1Byczek49
1MalarzF145
1Unikalny.Nick37
1Kajek34
1Grekyy34
1Kemek33
1Kojot30
1MartiN29
1DamianF26
Filmowy skrót wyścigu

LiGNA GT 2009 (BMW M1 Procar) - Round 3, Mid Ohio from Grekyy on Vimeo.



Opis wyścigu

Obecność Oskara "MalarzaF1" Stabno i Jakuba "Dodgersa" Boruckiego, gwarantowała wysoki poziom rywalizacji w trakcie trzeciej rundy ligi letniej GT. Kierowcy ci przez cały wyścig jechali w bezpośrednim "sąsiedztwie", stąd o wygranej zadecydowały dwa, niewielkie błędy Dodgersa - Czy żałuję? Tu nie ma czego żałować, bo sam wyścig zrekompensował te 2 błędy. Ale zmieniły one bardzo dużo. Po pierwszym wyjeździe straciłem prowadzenie i minęło trochę, zanim z powrotem zacząłem jechać optymalnie. Drugi wyjazd to ta sama sytuacja, na tym samym zakręcie, znów strata prowadzenia. Ale jak mówiłem, nie ma czego żałować, bo cały wyścig się świetnie jechało i jeszcze raz gratulacje dla Malarza, za bezlitosne wykorzystanie tych dwóch 'trawek'.

Walkę o najniższy stopień podium stoczyli Byczek i Mały-Boy, którzy jeszcze dwa tygodnie temu ścigali się o zwycięstwo na Zandvoort. Tym razem obyło się bez incydentów, zaś na mecie pierwszy zameldował się Szymon "Mały-Boy" Kubacki, po nudnej i samotnej, jak sam przyznał po wyścigu, jeździe.

Piąte miejsce wywalczył debiutant, Parowa$$$ -Wyścig mimo trudnego początku, zaliczam do udanych. Przez cały dystans wyścigu nadrabiałem to co straciłem na starcie, więc nie można mówić o nudzie. Jednym z minusów była słaba frekwencja, lecz myślę, że nie było to tak bardzo odczuwalne na tym modzie, który daje dużo satysfakcji z jazdy, zwłaszcza gdy jedzie się na granicy własnych możliwości. Powracając do wyścigu- niestety nie miałem okazji stoczyć jakiejś dłuższej walki. Gdy się na nią zapowiadało, mój rywal przeważnie popełniał błąd i pozostawało mi cisnąć dalej.

Najlepszy w tym roku występ zanotował MartiN, pomimo że w samej końcówce spadł o jedno "oczko" - Jedynie na samym początku walczyłem z Grekyy'm o utrzymanie się przed nim po tym jak udało mi się ładnym manewrem na starcie zyskać 2 pozycje, potem naciskając Unikalnego i Kojota udało się awansować na 5 miejsce. Oni popełniali błędy , ja zyskałem . W środku wyścigu jechało się dobrze , starałem się trzymać tempo bo wiedziałem że Parowa$$$ się zbliża do mnie. Na 2 okrążenia przed metą był już bardzo blisko i na tym nawrocie zagapiłem sie w tylnie lusterko i wyniosło mnie trochę na trawę, przez co straciłem pozycje na jego rzecz .

W wyścigu nie dopisała jedynie frekwencja - na starcie stawiło się 13 osób. Zabrakło zwłaszcza osób walczących dotychczas o miejsca w pierwszej dziesiątce, są one jednak spodziewane na Norisring, gdzie organizatorzy liczą ponownie na spory tłok na torze.

Kolejny wyścig LiGNY GT odbędzie się już w najbliższy poniedziałek. Wyniki live-view można będzie podglądać na LiGNowym kanale Gp2.

Więcej informacji, zwłaszcza dla zainteresowanych startami w darmowej lidze letniej, znaleźć można na forum pod tym linkiem.

KOMENTARZE

3
DAK
10.06.2009 09:29
kolejny świetny materiał
Grekyy
10.06.2009 09:25
Tia, też miałem przykre spotkanie z betonowym snopkiem, po którym zaczęła się nerwówka i posypał się cały wyścig ; ] Trochę dziwne rozwiązanie, zwłaszcza że to tor od VLM. Na Rouen np. są opony, które można "rozrzucić" po torze. Swoją drogą trzeba mieć niezłego cela, żeby trafić w snopek tam gdzie ja ^^' Jak mną zarzuciło to kontrując myślałem sobie "tylko nie tam, tylko nie tam"... łup! :D
R.O.N.O
10.06.2009 04:08
Jak widać na filmiku ja i betonowe snopki siana za sobą nie przepadamy xD Dobry review, nie za długi, muzyka przyjemna dla ucha.