Bourdais zarzuca Toro Rosso brak stylu

Francuz twierdzi, że zespół przekazał mu informację o zwolnieniu za pośrednictwem SMS-a
14.08.0911:06
Konrad Házi
2654wyświetlenia

Sebastien Bourdais oskarżył swojego byłego już pracodawcę o brak stylu, ponieważ ten miał przekazać mu informację o zwolnieniu za pośrednictwem SMS-a. Przypomnijmy, że chodzi tu o zwolnienie 30-letniego Francuza po wyścigu na Nurburgringu, po którym zastąpił go Jaime Alguersuari.

Sposób, w jaki się rozstaliśmy był bardzo rozczarowujący - powiedział Bourdais, który zawarł ostatnio ugodę na drodze pozasądowej z właścicielem zespołów spod znaku czerwonego byka. Dieter Mateschitz był na Nurburgringu, jednak on nawet ze mną nie porozmawiał. Nie zadzwonił też do mnie, lecz załatwił sprawę SMS-em, co według mnie jest zupełnym brakiem stylu - cytuje Bourdaisa magazyn Autohebdo.

Francuz obwinia również za swoje słabe występy zespół Toro Rosso, który otrzymuje gotowe nadwozia od zespołu Red Bull Racing. Bourdais stwierdził, że bolidy nie były budowane pod kierowcę, a raczej to kierowca musiał dostosować swój stylu jazdy do samochodu. To nigdy nie było moją mocną stroną - oświadczył wielokrotny mistrz Champ Car.

Źródło: SPEEDtv.com

KOMENTARZE

16
marrcus
14.08.2009 04:32
sms'a dostal pewnie przed ostatnim wyścgiem (nurburg), takwiec sms był wpierw ale później jeszcze był w zespole, nie było to sms "...i więcej sie nie pokazuj"
MairJ23
14.08.2009 04:18
@ im9ulse - "..but u sucked" Panowie - smiem zwrocic uwage na to ze wilokrotny mistrz champcar poprostu mogl nei wierzyc w to, ze jest tym wlasnei mistrzem ale i tak tak odmiennie sie sprawy mialy w F1. Coz - tez bym na jego miejscu szukal przyczyny gdzie indziej niz u siebie. Nie zostaje si ewilokrotnym mistrzem czegokolwiek jak sie nie jest poprostu dobrym i on wychodzil z tego zalozenia. (tak mi sie wydaje - staram sie zrozumiec jego tok myslenia) A co do tego ze Mateschitz nei ma stylu to si enie zgodze... wlasnei dla mnei ma styl tylko moze brak poszanowania dla swoich podwladnych - ale styl ma - podoba mi sie :) pozdro
Simi
14.08.2009 03:06
Karol26 nie, nie skreślili go na starcie. Oni go za bardzo docenili na starcie, a potem Sebastienek sobie chrzanił wyścigi. Po prostu.
zitol
14.08.2009 02:48
A Massa jakoś niewyraźnie wygląda :D
Kamikadze2000
14.08.2009 01:37
Popieram Bourdais w tej kwestii, mimo iż szczerze mówiąc zaczyna postępowac, jak Piquet. Zespół mógł chociaż lepiej zachowac się w tej sprawie. Mimo wszystko liczę na jego angaż w którymś z nowych zespołów. US F1 wcale nie jest wykluczone....
Karol26
14.08.2009 12:30
To jest nieodpowiednie zachowanie (informacja sms).Jestem zdaniem że Bourdais nie jest złym kierowcą.Po prostu skreślili go już na starcie.
rafaello85
14.08.2009 10:31
Poinformowanie pracownika smsem o jego zwolnieniu nie jest brakiem stylu, ale czystą kpiną!:/
marrcus
14.08.2009 10:30
po to są SMS'y by przekazać komuś wiadomość nie gadając z nim
push_mss
14.08.2009 10:23
Jakos mi się nasuwa tu stare powiedzenie "złej baletnicy to i rąbek u spódnicy"... Rozgoryczony Bourdais narzeka na wszystko, tylko nie na siebie. A przyznałby choć raz, że kilka wyścigów zwyczajnie schrzanił i bolid nie miał tu wiele do rzeczy. Raczej bolid F1 sam z siebie bączków nie kręci.
Simi
14.08.2009 09:54
No niestety Francuzik nie pasuje do F1...
Aquos
14.08.2009 09:25
Sądząc po kolejności doniesień medialnych i ich źródłach, to może Piquet poinformował Renault, że właśnie został przez nich zwolniony ;)
im9ulse
14.08.2009 09:21
Maraz > pewnie w komentarzu na Twitter'ze :) "Nelson i love U photos, but U sacked"
Maraz
14.08.2009 09:11
Frentzen bodajże dostał informację o wyrzuceniu z Jordana za pośrednictwem faksu, więc też nie był to specjalny przejaw stylu ;) Po prostu unikają konfrontacji z kierowcą. A ciekawe jak Renault poinformowało Piqueta...
sisiorex
14.08.2009 09:10
ha ha ? Narzekanie o nie budowanie bolidu pod kierowcę jest załosne. STR nie jest takim teamem co sobie na to moze pozwolić, nie ma przecież klasowego racera żeby takie coś zrobic, z szacunkiem ale właśnie udowodnił Francuz że dobrze. A teraz niech nie próbuje zwrócić uwagi na siebie, bo sam na czarnego konia go dawałem, jedna z wiekszych porazek sezonu to dla mnie jego forma.
Kid
14.08.2009 09:10
"to kierowca musiał dostosować swój stylu jazdy do samochodu. „To nigdy nie było moją mocną stroną”" Sam sobie odpowiedział na potencjalne pytanie: czy jest na tyle dobry by wygrywać w F1? Z tego co czytałem w F1 Racing Toro Rosso nie otrzymuje gotowych nadwozi od Red Bulla. Dostają gotowe projekty i sami produkują większość części w autoklawie.
noofaq
14.08.2009 09:08
jeśli faktycznie smsem wysłali informację o zwolnieniu to jest czyste chamstwo - nawet abstrahując że może mieli powód żeby go zwolnić..