Button zdeterminowany, żeby zakończyć okres bez zwycięstw

Brytyjczyk wypowiada się też o szansach poszczególnych zespołów na Monzy
31.08.0916:05
Rubiq
2933wyświetlenia

Jenson Button powiedział, że nie jest zainteresowany zdobyciem tytułu, zbierając punkty jedynie poprzez finiszowanie na niższych miejscach punktowanych. Brytyjczyk twierdzi, że skupia się na zakończeniu zwycięskiej posuchy.

Kierowca Brawn GP zdobył jedynie 11 punktów w pięciu wyścigach od zwycięstwa w GP Turcji i walczy o odzyskanie formy, której potrzebuje do pokonania swoich głównych rywali. Chociaż w dalszym ciągu jest pozytywnie nastawiony do nadchodzących wyścigów, to jednak wie, że najlepszym sposobem na sfinalizowanie końcowego triumfu jest po prostu zwyciężanie.

Musimy powrócić do bycia konkurencyjnymi - tłumaczy lider mistrzostw. Wszystko, czego potrzebuję, to dojeżdżanie do mety na czwartej lub piątej pozycji, ale to nie jest to, co chcę osiągnąć. Chcę wygrywać wyścigi. Możesz powiedzieć 'myśl o mistrzostwie', ale ja ciągle chcę wygrywać. Po to tu jestem i kocham to robić, ścigać się z przodu stawki.

Zamierzam być agresywny. Nie chcę nagle wycofywać się z walki po kwalifikacjach i na luzie podchodzić do wyścigów, ponieważ gdy jestem piąty, ciągle chcę robić to lepiej, ciągle chcę wygrywać wyścigi, ciągle chcę być konkurencyjny i to jest to, co - mam nadzieję - zdarzy się na Monzy. Button wciąż ma 16 punktów przewagi nad kolegą z zespołu Rubensem Barrichello i kilka punktów przewagi więcej nad duetem Red Bull Racing - Sebastianem Vettelem i Markiem Webberem.

Pomimo topnienia przewagi podczas ostatnich wyścigów, Brytyjczyk nie widzi powodów, aby czuć się przygnębionym tą sytuacją. Muszę po prostu się skupić i ciężko pracować z zespołem nad rozwiązaniem naszych problemów i pracować nad ustawieniami na tor Monza - powiedział. Dyskutowaliśmy już o tym, co zamierzamy tam zrobić, więc czekam na ten wyścig z niecierpliwością. Jestem podekscytowany wyzwaniem, które czeka na nas w następnych wyścigach. Nie jestem negatywnie nastawiony ani sfrustrowany. Mamy trochę pracy do wykonania, jeśli chcemy się upewnić, że samochód będzie dobrze spisywał się na tarkach, ale Monza jest torem, który powinien dość dobrze pasować do naszego samochodu.

Myślę, że Red Bulle nie będą naszymi głównymi rywalami - prędzej McLaren i Force India powinni być mocni, ponieważ dobrze sprawują się na torach z niskim dociskiem. Kimi również będzie szybki, nie wiem kto będzie jeździł drugim Ferrari. Czekamy na ten wyścig z niecierpliwością, ponieważ tor powinien nam pasować, chociaż KERS na pewno by pomógł na głównej prostej. Sześć sekund po wyjściu z zakrętu Parabolica i sześć sekund za linią pomiaru czasu dałoby nam 0,5-0,6 dziesiątych sekundy na okrążeniu kwalifikacyjnym - zakończył Button.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

10
rafaello85
01.09.2009 02:55
Kamikadze2000---> a ja wątpię w dobry Brawn GP na Monzy. Zdaje się, że charakterystyka tego obiektu nie bardzo pasuje bolidom brytyjksiego teamu. Wydaje mi się, że tu również Rubens będzie mocniejszy niż Jenson.
Simi
01.09.2009 02:30
Szkoda, że Webber oddalił się od tytułu. NAtomiast ja bardzo chciałbym, żeby to on, albo Rubens zdobyli tytuł. Obaj mają na tyle talentu, ale im to się nie udało...
Kamikadze2000
01.09.2009 11:21
@rafaello85 - tylko, że MONZA nie znajduje w Ardenach (górach). Tam jeśli nie jest gorąco, pada obfity deszcz, więc jestem dobrej myśli. W końcu nie może co roku padac!? Na pewno brak KERS jest dużą stratą, ale na szczęście RBR również go nie posiada! Poza tym, jak sam Jenson twierdzi, kontrukcja pasuje do charakterystyki "Świątyni Szybkości", więc liczę na świetny wynik!!! :-))
rafaello85
01.09.2009 10:32
W F1 nie zawsze "chcieć" znaczy "móc". Wiele zależy od bolidu. Choćby jak się Jenson starał, a BGP001 nie nadąży za konkurencją, to Brytyjczyk nie zdziała wiele. Inna sprawa jest taka, że na chwilę obecną Barrichello regularnie objeżdża Buttona.
Jędruś
01.09.2009 10:03
A dziwicie się? Button od lat nie był w czołówce - ba ostatni raz o coś poważnego ścigał się w 2004 czyli 5 lat temu ! Zaczął jak Schumacher, miejmy nadzieję, że nie skończy jak Kimi w 2003 i 2005... Od kilku wyścigów to znów kierowca bez błysku, przeciętny, ale jednak bolid BrawnGP nie jest tak doskonały. Brak testów musiał kiedyś wyjść. Ostatnie poprawki do bolidu widać bardziej pasują Rubensowi niż Jensonowi. Mam nadzieję, że chłopowi uda się zdobyć mistrzostwo, choć Barichello z pewnością tanio skóry nie sprzeda. Vettel ma jeszcze wiele lat na ogromne sukcesy, a jak na razie popełnia zbyt wiele błędów by zasłużyć na mistrza. Webber - to jego pierwszy sezon na szczycie, w tym roku zaliczył pierwsze zwycięstwo. Jeździ równo, nie popełnia błędów ale jest zbyt wolny w kwalifikacjach.
marios76
01.09.2009 06:46
Problem jest głównie w głowie Jensona... od GP Wielkiej Brytanii nie wygrał- może nie uniósł presji, później uległ Rubensowi chyba w 3 wyścigach, a ostatniego nie skończył... Zaczyna się denerwować, stresować i...być może zbyt wiele od siebie wymagać! Taka determinacja może doprowadzić do takich wyników jak Belgia. Oj weź ty się Jenson w garść i dojeżdżaj na tych 4-5 miejscach i będzie tytuł. Po prostu po niego pojedź , bo walka o wszystko może się źle skończyć... GP na Monzy proponuję na 1 boks. Rubens zaczyna na twardych gumach Jenson na miękkich kończą odwrotnie. Dlaczego? Jakoś brakuje mi ze strony kandydata walki na torze- jak odjeżdżał to wygrywał, ale coś trudno mu ostatnio kogoś wyprzedzić- i na to bym pod koniec wyścigu nie liczył-dlatego długi stint na twardszych oponach.
mbg
31.08.2009 03:20
Głównym problemem BrawnGP są opony i słabe starty GP Australii - Fatalny start Rubensa GP Malezji - Słaby start Jensona GP Chin - -------lotny start-------- GP Hiszpanii brak problemów ze startem GP Monako brak problemów ze startem GP Turcji fatalny start Rubensa GP Wielkiej Brytanii słaby start Jensona, dobre tempo pod koniec, gdy się ociepliło GP Niemiec słaby start Jensona, opony zimne GP Węgier - brak problemów ze startem, praca opon słabsza. GP Valencji - słaby start Jensona, dobre tempo GP Belgii - znowu problemy Rubensa, dobry start Jensona. Może to sprzęgło krzyżuje plany BrawnGP.
kemot
31.08.2009 02:56
„Musimy powrócić do bycia konkurencyjnymi” - błąd, bo to Jenson musi powrócić do bycia konkurencyjnym. Rubens pokazuje, że jednak to auto jest jeszcze szybkie.
rafael_feb
31.08.2009 02:37
Na Monzy będzie im bardzo trudno wrócić na pierwsze miejsce, właśnie miedzy innymi przez brak KERSu. Zresztą większym problemem Buttona jest dogrzewanie opon. Przynajmniej nie ma problemów z silnikami, i to może być decydujące w walce o mistrzostwo...
pasior
31.08.2009 02:36
oj chyba wolniutkimi krokami po tytuł zmierza Vettel ( oby mu silników nie brakło)