Mercedes nie spieszy się z decyzją w sprawie silników
Haug: "Nie spieszymy się i nie jesteśmy jeszcze do końca pewni, kiedy cokolwiek ogłosimy"
08.09.0912:39
1574wyświetlenia
Wygląda na to, że wbrew wcześniejszym przewidywaniom Mercedes-Benz opóźni jednak nieco ogłoszenie swoich planów na temat zaopatrzenia klienckich zespołów Formuły 1 w swoje silniki w sezonie 2010, zatem nie należy się tego spodziewać już na Monzy.
Nie spieszymy się i nie jesteśmy jeszcze do końca pewni, kiedy cokolwiek ogłosimy- stwierdził Norbert Haug w rozmowie z serwisem AUTOSPORT.
Powiedziałem wcześniej, że liczyliśmy na ogłoszenie czegoś na Monzy, ale teraz nie wiem, czy będzie to wykonalne.
Mercedes-Benz ma już podpisane kontrakty z McLarenem i Force India na przyszły rok, ale trwają także negocjacje z Brawn GP (według plotek mowa jest nawet o potencjalnym wykupieniu udziałów w stajni z Brackley) i Red Bull Racing, który to zespół miałby być czwartym klientem Mercedesa w F1. Ostatnie doniesienia wskazują jednak na to, że umowa z Red Bullem nie wydaje się być już tak pewna, jak miało to miejsce w ostatnich tygodniach.
Obserwatorzy twierdzą, że zaopatrywanie przez jednego producenta w silniki trzech zespołów mających potencjalnie szanse na walkę o mistrzostwo w sezonie 2010 może nie mieć zbyt wielkiego sensu. Mercedes chce jednak zaopatrywać aż cztery zespoły w swoje jednostki napędowe ze względu na korzyści komercyjne i jeśli umowa z Red Bull Racing nie wypali, to wówczas nowym klientem firmy z Stuttgartu może zostać np. Williams.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE