US F1 dementuje plotki o chęci rezygnacji z silników Cosworth
Peter Windsor: "Obawiam się, że plotki te nie są prawdziwe"
27.10.0914:12
1763wyświetlenia

Jeden z czterech nowych zespołów wybranych do startów w mistrzostwach świata w sezonie 2010 zaprzeczył, jakoby zamierzał zerwać umowę z Cosworthem i wybrać jednego z obecnych dostawców silników na jego miejsce.
Niemiecki magazyn Auto Motor Und Sport napisał w ubiegłym tygodniu, że ekipa US F1 jest bliska zerwania umowy z powracającym do Formuły 1 niezależnym brytyjskim producentem. Z plotek krążących po padoku miało wynikać, że Amerykanie chcą związać się z Toyotą, być może przyjmując "w pakiecie" Kazukiego Nakajimę.
Jednakże dyrektor sportowy US F1 - Peter Windsor odrzucił sugestie, jakoby jego zespół zamierzał wycofać się z umowy z Cosworthem.
Obawiam się, że plotki te nie są prawdziwe- powiedział Brytyjczyk e-magazynowi GPWeek.
Jesteśmy w pełni nastawieni na współpracę z Cosworthem i dlatego też jesteśmy zachwyceni, że Bernard Ferguson (były szef Coswortha) pracuje dla nas.
Źródło: GPWeek.com
KOMENTARZE