Trulli prosi o cierpliwość

"W pierwszym roku musimy być niezawodni, skromni i dokonywać postępów"
13.02.1011:13
Łukasz Godula
2158wyświetlenia

Jarno Trulli nawołuje o cierpliwość odnośnie do jego nowego zespołu Lotus Racing, podczas gdy ten przygotowuje się do swojego debiutu w tym roku.

Wypowiadając się podczas prezentacji bolidu T127 w Londynie, Trulli wyjaśnił wyzwania, jakie musiał przezwyciężyć jego zespół, by dojść do obecnego momentu. Powiedział też, że jego oczekiwania na ten rok są raczej skromne. Musimy być cierpliwi. W pierwszym roku musimy być niezawodni, skromni i dokonywać postępów - stwierdził.

Nie możemy spodziewać się, że jesteśmy w stanie dołączyć do starej paczki i od razu być na szczycie, to jest nierealne. Bycie tutaj i przygotowanie auta do pierwszego testu jest dużym osiągnięciem. Będziemy w Bahrajnie i postaramy się ukończyć wyścig dwoma bolidami. Chcemy zacząć przyzwoicie, a później rosnąć w siłę. Byłoby świetnie, gdybyśmy na koniec sezonu walczyli w środku stawki.

Lotus ma dołączyć do drugich testów grupowych na torze Jerez w przyszłym tygodniu. Biorąc pod uwagę tak krótki czas na testy, Trulli spodziewa się problemów, które będzie trzeba przezwyciężyć, jednak jest skupiony na zdobyciu pierwszego punktu dla zespołu. Wiemy, że nie będzie łatwo i czas nam ucieka. Dużym szacunkiem darzę osoby, które pracowały nad tym projektem, jednak z drugiej strony jeśli chodzi o ten rok, to musimy być realistami.

Wiem, że przystąpimy do wyścigu w Bahrajnie, by zmierzyć się z wieloma kłopotami i będziemy musieli rozwiązywać problemy. Zdobycie pierwszego punktu będzie bardzo emocjonalną chwilą dla każdego. To tylko punkt, jednak będzie niezwykle doceniony, kiedy nadejdzie. Musimy postępować krok po kroku. Wiem, że muszę być cierpliwy i wiem, że jest to długoterminowy projekt, tak jak i mój kontrakt - dodał Jarno.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
Huckleberry
13.02.2010 02:13
Truli akurat ma szanse "dołączyć do starej paczki" - na końcu stawki ;)
Simi
13.02.2010 01:12
Też nie wydaje mi się, żeby realne były dobre wyniki Lotusa. Mam nadzieję jednak, że będą robili widoczne postępy, a nie wycofają się po pierwszym, czy drugim sezonie startów.