Kolejne złe wieści o US F1
Peter Windsor przyznał podobno, że nie zdążą zbudować bolidów na czas
17.02.1018:26
4500wyświetlenia
Z informacji opublikowanych na portalu Infobae.com w środę rano wynika, że amerykański zespół US F1 niedługo 'zwinie manatki' i nie wystartuje w tegorocznych mistrzostwach Formuły 1.
W rozmowie z gazetą La Voz, dyrektor sportowy zespołu Peter Windsor miał przyznać się argentyńskiemu biznesmenowi Philipowi McGough i rodzicom jedynego potwierdzonego kierowcy US F1 - Jose Marii Lopeza, że zespół nie będzie w stanie zbudować samochodów tuż przed wyznaczonymi terminami.
Najwidoczniej rzeczy przybrały zły obrót, kiedy to główny inwestor, współzałożyciel serwisu YouTube - Chad Hurley opuścił przedsięwzięcie i rzekomo rozpoczął negocjacje z zespołem Adriana Camposa. Wczoraj pojawiły się informacje, że budynek, w którym mieści się baza zespołu wystawiony został na sprzedaż.
Dziś dowiedzieliśmy się też, że amerykański team opuścił podobno szef do spraw biznesowych Brian Bonner. Jeśli ekipa z Charlotte nie będzie mogła wystartować w tym sezonie Formuły 1, to otworzy się tym samym furtka dla serbskiego zespołu Stefan GP.
Źródło: Auto123.com
KOMENTARZE