Posada Senny w Camposie jest bezpieczna
Bruno nie zostanie poproszony o pozyskanie kolejnych sponsorów, aby zachować posadę
22.02.1011:12
1939wyświetlenia
Bruno Senna spotkał się wczoraj z nowym szefostwem zespołu Campos Meta 1, by dowiedzieć się o sytuacji kontraktowej po ostatnich zmianach.
Siostrzeniec słynnego Ayrtona Senny podpisał w minionym roku kontrakt z hiszpańską ekipą, gdy ta była jeszcze dowodzona przez Adriana Camposa. Jednakże wraz z ogłoszeniem przejęcia teamu przez Jose Ramona Carabante i mianowaniem Colina Kollesa na nowego szefa poinformowano, że skład kierowców na nadchodzący sezon zostanie potwierdzony w
odpowiednim czasie.
Zrodziło to spekulacje, jakoby Bruno Senna mógł stracić swoją posadę na rzecz kierowców, którzy mogą przynieść ze sobą więcej bezpośredniego wkładu finansowego. Mający wsparcie ze strony argentyńskiego rządu Jose Maria Lopez, obecnie związany z ekipą US F1, która nie będzie gotowa do rywalizacji w pierwszych czterech wyścigach sezonu oraz Hindus Karun Chandhok są łączeni z teamem Campos pod nowym kierownictwem.
Brazylijska telewizja Globo donosi, że Senna w celu omówienia sytuacji spotkał się z Carabante i Kollesem na jachcie tego pierwszego, zacumowanym w hiszpańskim mieście Alicante. Mieli oni powiedzieć byłemu kierowcy GP2, że nie zostanie on poproszony o pozyskanie kolejnych sponsorów, aby zachować swoją posadę, choć dodatkowe wsparcie finansowe
byłoby mile widziane.
Tymczasem prawnicy Tony'ego Teixeiry rozważają ponoć wszczęcie postępowania przeciwko władzom Camposa, gdyż zdaniem biznesmena z RPA miał on już podpisaną umowę na wykupienie udziałów w hiszpańskim zespole po przedstawieniu odpowiednich gwarancji bankowych. Mówi się jednak, że pieniądze od Teixery nigdy się nie zmaterializowały i dlatego ostatecznie zespół przejął Carabante.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE